pl
Strona główna > Poradniki > Dlaczego w Norwegii jest drogo?

Dlaczego w Norwegii jest drogo?

15 gru 2021

Wiele słyszy się o wysokich pensjach w Norwegii, jednak część osób wówczas odpowiada argumentem „no tak, ale życie w tym kraju jest bardzo drogie”. Czy faktycznie wynagrodzenie w koronach norweskich przestaje być atrakcyjne, gdy zestawimy je z kosztami życia w kraju wikingów? Coraz więcej osób wybiera Norwegię jako kraj emigracji, a głównymi argumentami są właśnie wysokie zarobki, lepsze warunki życia, ciekawy system edukacji, czy bezpieczeństwo. Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie o życie w Norwegii, jednak jak pokazuje duża liczba emigrantów, najwidoczniej się opłaca.

NOK

Wynagrodzenia, czyli ile NOK można zarobić?

Według Centralnego Biura Statystycznego w Norwegii średnie wynagrodzenie miesięczne w 2020 roku wynosiło 48 750 NOK brutto, co daje kwotę 33 273 netto (dla wszystkich sektorów). W przypadku średniego wynagrodzenia brutto emigrantów była to kwota 43 420 NOK, czyli przeliczając po aktualnym kursie korony norweskiej, daje to około 19 600 zł (sprawdź notowania korony norweskiej). Zarobki różnią się oczywiście w zależności od branży oraz regionu Norwegii. W kraju fiordów nie ma odgórnie uregulowanej płacy minimalnej, jednak jest ona ustalona w przypadku niektórych branż takich jak m.in. budownictwo, hotelarstwo, gastronomia, rolnictwo, rybołówstwo, czy drogowego transportu towarów itd. Wymiar godziny pracy w kraju fiordów wynosi maksymalnie 9 godzin na dobę, jednak jak wszędzie mogą istnieć pewne wyjątki. Prawo w Norwegii gwarantuje dobre i uczciwe warunki pracy, które są sprawiedliwe także dla obcokrajowców. 

Koszty życia w Norwegii

Norwegia od lat znajduje się na podium najdroższych państw na świecie. W zeszłorocznym rankingu CEOWORLD.biz zajęła drugie miejsce – pod uwagę brano indeks porównania koszów życia, cen konsumpcyjnych, to ile konkretnie pieniędzy trzeba przeznaczyć na zakwaterowanie, transport, zakupy spożywcze, garderobę. Zestawiając koszty czynszu, utrzymania, zakupów, oraz siły nabywczej pieniądza okazało się, że w tym zestawieniu tylko Szwajcaria wyprzedziła Norwegię. 

Mimo że Oslo jest jedną z droższych stolic świata, wygląda to tak tylko z punktu widzenia turysty, który zwykle przelicza sobie ceny np. na złotówki. Sytuacja wygląda inaczej z perspektywy osoby, która żyje tu za pieniądze, które zarobiła w Norwegii i otrzymuje wynagrodzenie w koronach norweskich. Wielu Polaków mieszkających w kraju fiordów twierdzi, że za minimalną pensję w NOK są w stanie kupić więcej produktów w Norwegii niż w ojczyźnie. Wniosek jest taki, że ceny w stosunku do zarobków są adekwatne. Z drugiej strony jeżeli na co dzień żyjemy na obczyźnie, to nie ma sensu przeliczać sobie cen w sklepach na złotówki, ale jak twierdzą emigranci, to dopiero wchodzi w krew po czasie. 

Ceny w Norwegii – ile NOK wydasz na zakupy? 

Skoro już wiemy, że będąc emigrantem nie warto przeliczać cen, to czas na określenie wartości poszczególnych produktów w norweskich sklepach. Za litr mleka w markecie zapłacimy około 17 NOK, kostka masła to już wydatek rzędu ok. 35 NOK, kilogram cukru kupimy za 22 NOK, a pasta do zębów kosztuje około 30 NOK. W przypadku rozrywek i żywienia się „na mieście” wiele zależy od lokalizacji. Za pizzę w popularnej sieciowej restauracji zapłacimy minimum 150 koron norweskich, a za kawę na mieście około 40 koron norweskich. Ceny alkoholu w Norwegii są dosyć wysokie, za butelkę wina przyjdzie nam zapłacić około 100 NOK, a za piwo w sklepie plus minus 25 NOK. Bilety komunikacji miejskiej również nie należą do najtańszych np. bilet 24 h w Oslo to wydatek rzędu 111 NOK. W przypadku wizyt u lekarza norweski system ubezpieczeń wymaga pokrycia części kosztów leczenia. 

Podsumowując artykuł, można by stwierdzić, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jeżeli wyjeżdżamy na wakacje do Norwegii, wówczas ceny w NOK mogą nas przyprawić o zawroty głowy, mimo że kurs korony norweskiej wydaje się niski. Jednak z perspektywy emigranta płatności w koronie norweskiej oraz przyzwyczajenie do konieczności pilnowania budżetu zmienia perspektywę. 


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także