Tydzień pod znakiem ciekawych wydarzeń
Zeszły tydzień przyniósł zmianę nastawienia do amerykańskiej waluty. Szczególnie rozczarowały dane z rynku pracy i dynamika zamówień na dobra trwałego użytku, co przełożyło się na wzrosty na parze EUR/USD. Mimo, że sytuacja nie wygląda najgorzej, to wydaje się, że maksimum wytwórcze mamy już za sobą, a kondycja amerykańskiej gospodarki jest słabsza niż to miało miejsce na przełomie roku. Dla inwestorów może to oznaczać, że to jeszcze nie czas na kupowanie dolarów, a marsz w kierunku 1,10 na głównej parze walutowej jest bardzo możliwy.
Niewykluczone, że są to tylko pozory i jest to tylko krótkoterminowa korekta na parze EUR/USD. Trzeba wziąć pod uwagę, że na razie w sprawie Grecji nie ma żadnego porozumienia, a to może ciążyć notowaniom europejskiej waluty w dłuższym terminie. Greckie kłopoty będą co kilka tygodni powracać. Nawet jeżeli porozumienie zostanie zawarte przed końcem kwietnia, to zwyżka na parze EUR/USD powinna być niewielka i krótkotrwała.
W tym tygodniu kierunek na parze EUR/USD wyznaczą przede wszystkim wyniki PKB za I kwartał z USA oraz środowa decyzja FOMC. Brak konferencji prasowej Janet Yellen i zakładany brak decyzji nie oznacza jednak, że posiedzenie będzie nieistotne. Analitycy cały czas oczekują wskazówek ze strony FOMC, dlatego komunikat opublikowany w środę o 20 będzie niezwykle ważny.
Na rodzimym rynku, ostatnie sesje przyniosły lekki spadek wyceny polskiej waluty. Widoczny jest wzrost awersji do ryzyka spowodowany nastrojami wokół Grecji. Złotówce zaszkodził także wzrost na eurodolarze. Mimo nadal optymistycznego podejścia do polskiej waluty, trwałe zejście poniżej 4,00 wydaje się być nierealne.
Kalendarz ekonomiczny jest dzisiaj stosunkowo pusty, z ważniejszych danych pojawi się jedynie odczyt PMI dla usług w USA. Nie powinno to jednak wpłynąć na rynki, gdyż trwa oczekiwanie na ważniejsze środowe publikacje.
Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.
Zobacz także
Kupon rabatowy dla nowych Klientów!
Wpisz swój email, a wyślemy Ci 50% kod rabatowy na
prowizję od pierwszej wymiany.
Odbierz maila!
Wysłaliśmy Ci maila z 50% kodem rabatowym na prowizję od pierwszej wymiany!
Kliknij w link w mailu i zarejestruj się aby wykorzystać zniżkę