pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Szukając sygnałów recesyjnych w USA

Szukając sygnałów recesyjnych w USA

05 kwi 2024 Autor: Krzysztof Pawlak

Raport z amerykańskiego rynku pracy najważniejszym punktem dnia. Czy ta gałąź gospodarki pokaże oznaki słabości? Konferencja prasowa prezesa NBP, czyli komentarz do wczorajszej decyzji odnośnie stóp procentowych. 

Sporo niżej niż w lutym

Dzisiaj oczy inwestorów będą zwrócone na dane z USA i tym samym sytuację na tamtejszym rynku pracy. Po nieco wyższej liczbie zasiłków dla bezrobotnych część analityków zaczęła doszukiwać się sygnałów za tym, że sytuacja gospodarcza się pogarsza i mogą pojawić się oznaki recesyjne w Stanach. Tym większa waga dzisiejszych danych, które mogą potwierdzić te sygnały. Stopa bezrobocia ma nieco spaść, ale z kolei liczba nowych miejsc pracy ma wynieść 214 tys. przy poprzednim odczycie na poziomie 275 tys. Taki rezultat absolutnie o niczym złym nie będzie świadczył, bo nadal będzie oscylował na wysokich poziomach. Tylko dużo niższy wynik mógł sygnalizować, że dzieje się coś złego z rynkiem pracy.

Małe zamieszanie po słowach członka Fed

Patrząc nieco inaczej, tak wysoki wynik z lutego rozgrzał inwestorów, więc dzisiejszy niższy odczyt może spowodować, że inwestorzy zaczną rozgrywać scenariusz schładzania gospodarki USA i tym samym niższy wzrost gospodarczy niż to miało miejsce w drugiej połowie 2023 roku. Ważna kwestia w dzisiejszych danych to również presja płacowa, która ma olbrzymie znaczenie w kontekście inflacji. W relacji r/r oczekiwany jest spadek o 0,2%. Główna para walutowa świata nadal znajduje się powyżej 1,08 i delikatnie odbija po wczorajszym spadku. Wczorajsza siła dolara miała związek z wypowiedzią jednego z członków Fed, który stwierdził, że może nie być przestrzeni do cięć stóp nawet do końca roku, w związku z tym, że proces dezinflacji może nie być tak łatwy. Nadal rynki oczekują cięcia stóp w czerwcu, ale jeśli kolejni członkowie nadal będą iść w ten ton jastrzębi, to szybko może dojść do rewizji oczekiwań.

Prezes i jego konferencja

Wczoraj RPP pozostawiła stopy bez zmian po raz kolejny, a dzisiaj z tej decyzji będzie się tłumaczył profesor Glapiński podczas konferencji o godzinie 15. Zaskoczenia nie było i mimo że inflacja osiągnęła „tylko” 1,9%, nie było mowy o obniżce stóp procentowych. Nasi decydenci prognozują, że inflacja odbije i znów znajdzie się powyżej celu, co przekreśla szansę na szybkie cięcia stóp w naszym kraju. Wyższe rozporządzalne dochody gospodarstw domowych wskutek wzrostu wynagrodzeń większy niż inflacja spowodują, że wyższe ceny w sektorze choćby usług są niemal pewne. Kredytobiorcy więc liczący na obniżki swoich rat kredytowych w PLN muszą uzbroić się w cierpliwość, bo na horyzoncie poprawy sytuacji na ten moment nie widać. Tym bardziej że nie pomaga sytuacja na rynku ropy, gdzie widzimy spore wzrosty, co będzie się przekładać na wzrost presji inflacyjnej. PLN pozostaje mocny, wczoraj EUR/PLN zszedł do poziomu 4,2860 i wcale nie powiedziane, że to koniec tych spadków.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Polacy odpoczywają, bankierzy działają
Adam Fuchs

Komentarz walutowy

Polacy świętują, Amerykanie decydują o stopach
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Interwencja Banku Japonii?
Dawid Górny