Strona główna > Komentarze walutowe > Szanowno Rado to nie magia, to ekonomia!

Szanowno Rado to nie magia, to ekonomia!

18 lis 2020 Autor: Krzysztof Adamczak

Inflacja w Polsce poza “magiczną” barierą. Rośnie temperatura wokół polsko-węgierskiego weta. Koronawirus wciąż nie odpuszcza – Japonia oraz kolejne regiony USA wprowadzają nowe restrykcje.

Rada Pra-magii Pieniężnej 

    Głównym wydarzeniem makroekonomicznym tego tygodnia miały być odczyty Eurostatu na temat inflacji w Europie. Według nich Polska nie tylko jest niechlubnym liderem, ale także wyraźnie powiększa dystans nad resztą kontynentu. Najnowszy odczyt mówi już o dynamice na poziomie 3,8% w skali roku, co powoduje, że wzrost cen w Polsce jest ponad dwukrotnie wyższy niż u rekordzisty ze strefy euro. Odczyty te trochę niefortunnie zgrały się z wypowiedzią pani Ancyparowicz. Członek RPP faktycznie dostrzega możliwość, że mogą się zdarzyć miesiące, gdy inflacja przebije, jak to określiła magiczny pułap 3,5% rocznego wzrostu. Można zakładać, że miała na myśli odczyty GUSu, które są znacznie bardziej poprawne politycznie i które ciągle nie przełamały skomplikowanych zaklęć Rady. Warto jednak przypomnieć, że społeczeństwo w ręce Rady oddało nie różdżki, a konkretne narzędzia, które mają nas uchronić przed gwałtownym wzrostem cen. Najwyższa pora, by NBP zajął się swoim głównym celem, a nie wyręczał w działaniach polityków. 

Problemy euro

    Warto też zwrócić uwagę na rozwarstwienie w samej strefie euro. Różnica w dynamice cen między skrajnymi państwami wynosi już 3,6%. Podczas gdy Grecja walczy z głęboką deflacją na poziomie -2%, inflacja na Słowacji wynosi już 1,6%. Oczywiście UE stoi teraz przed ważniejszymi problemami, jednak gdy sytuacja epidemiologiczna już się uspokoi, prawdopodobnie znowu wróci temat rozjazdu w kluczowych odczytach polityki pieniężnej. Historia pokazuje, że w sytuacjach kryzysowych warunki konwergencji stają się czystą fikcją i prędzej, czy później EBC będzie musiało pochylić się nad tą kwestią. Na razie jednak UE ma bardziej palące problemy do rozwiązania. Takim jest (obok pandemii) groźba polsko-węgierskiego weta w kwestii powiązania budżetu z zasadą praworządności. Pojawiają się nowe propozycje wyjścia z impasu, czasem bardzo radykalne, jak choćby pomysł Holendrów, by wykluczyć z budżetu zbuntowane kraje. Realizacja takiego scenariusza byłaby jednak zagrożeniem dla spójności całego projektu Unii Europejskiej, a po brexicie nikt teraz sobie na to nie pozwoli.

Wirus nie odpuszcza

    Rynek mocno negatywnie zareagował również na doniesienia z Japonii, gdzie w nocy został pobity rekord dziennych zakażeń. Stanowi to pewne przypomnienie, że pandemia wcale nie jest problemem tylko UE i USA, ale również Azja nie do końca sobie z nim poradziła. To o tyle ważne, że ten region jest kluczowy dla globalnych łańcuchów dostaw, a ich zachwianie może znowu zwiększyć ryzyko światowej recesji. Pesymizm pogłębiają doniesienia ze Stanów Zjednoczonych, gdzie kolejne regiony wprowadzają nowe restrykcje. Jest to fragment szerszego trendu, który trwa już od ponad tygodnia. Podczas gdy władza federalna jest zajęta wyborami prezydenckimi, coraz częściej to władze lokalne biorą na siebie odpowiedzialność za walkę z pandemią.

    Wirus nie odpuszcza również w Polsce. Co prawda zmiana strategii testowania spowodowała wyraźny spadek nowych oficjalnych zakażeń, to jednak nie wpłynęła ona na liczbę dziennych zgonów, które znowu pobiły rekord, przekraczając poziom 600 przypadków dziennie. Złoty dzisiaj delikatnie koryguje wczorajsze osłabienie. Euro kosztuje 4,47 zł, dolar – 3,765 zł, frank – 4,13 zł, a funt około 5 zł.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Widziałem jastrzębia cień
Adam Fuchs

Komentarz walutowy

Zatrudnię premiera – praca w toksycznych warunkach
Krzysztof Adamczak

Komentarz walutowy

RPP czeka na marzec
Krzysztof Adamczak