pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Inflacja w Europie.

Inflacja w Europie.

17 lip 2017 Autor: Krzysztof Adamczak

Seria danych z Chin, odczyty inflacyjne ze strefy euro, słabość dolara.

Chińskie PKB.

    Tydzień rozpoczął się od paczki odczytów z dalekiego wschodu. Głównym punktem było tempo wzrostu chińskiej gospodarki. Oficjalny wzrost wyniósł 6,9% w skali roku, przez co był wyższy od oficjalnych oczekiwań. Oczywiście jakość danych publikowanych przez Pekin pozostawia wiele do życzenia, jednak z powodu braku alternatyw, są one uważnie śledzone przez inwestorów. Równie pozytywnie zaskoczyła produkcja przemysłowa, jak i sprzedaż detaliczna. Dobre dane powinny wspomóc zarówno ceny surowców, jak i waluty EM.

Inflacja zwalnia.

    W piątek rozczarowała dynamika cen za oceanem, dzisiaj z kolei poznaliśmy odczyty z Europy. Na starym kontynencie inflacja również zwalnia, w czerwcu wyniosła 1,3% rok do roku, wobec 1,4% miesiąc wcześniej. Pewnym zaskoczeniem jest odczyt inflacji bazowej, który wyniósł już 1,2% i jest wyjątkowo blisko głównego wskaźnika. Pokazuje to, że kurs ropy, po ustabilizowaniu się, ma coraz mniejszy wpływ na ceny w sklepach. Niska inflacja pozostawia szersze pole manewru dla EBC, który już w czwartek będzie decydował o parametrach polityki monetarnej w strefie euro.

Dolar na dnie.

    Ubiegły tydzień dość mocno nadwyrężył notowania dolara. Miały na to wpływ: najpierw gołębie wystąpienie Janet Yellen przed komisją senacką, jak i piątkowy odczyt inflacji. Spowodowało to, że dolar w odniesieniu do większości walut znalazł się na rekordowo niskich poziomach. Dotyczy to także złotego, a kurs USDPLN w końcu przebił wsparcie w okolicach 3,70 zł. W obecnym tygodniu nie pojawią się żadne ważniejsze odczyty dla dolara, co rynek może wykorzystać dla delikatnej korekty. W dłuższym horyzoncie jednak amerykańska waluta będzie potrzebowała wyraźnego impulsu, by odwrócić obecny trend.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Złoty podąża za dolarem
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Bank Japonii może zostać zmuszony do działania
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Rysy na pozytywnym spojrzeniu na złotego
Krzysztof Pawlak