pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Gorąco na dolarze. PMI dla przemysłu.

Gorąco na dolarze. PMI dla przemysłu.

01 mar 2017 Autor: Krzysztof Adamczak

FED podgrzewa atmosferę, Trump pięknie przemawia, w Europie odczyty o przemyśle.

Co z tą podwyżką?

    Jeszcze pod koniec ubiegłego tygodnia widmo marcowej podwyżki stóp procentowych w USA było mocno niewyraźne. Rynki wyceniały prawdopodobieństwo takiego scenariusza na około 30%. Wiele wskazywało na to, że na podwyżkę poczekamy do czerwca, a perspektywa trzech takich ruchów w tym roku była co najmniej mglista. W ostatnich dniach mamy jednak do czynienia z wyjątkową ofensywą medialną członków FOMC. Każda kolejna wypowiedź miała jakby na celu przygotowanie gruntu pod marcowe podniesienie kosztu pieniądza. Wypowiedzi Yellen czy Kaplana nie po raz pierwszy miały zabarwienie jastrzębie dlatego dopiero słowa Johna Williamsa znanego z ultra gołębich poglądów wywołały prawdziwy wstrząs. Szef FEDu z San Francisco wprost przyznał, że marcowa podwyżka jest jak najbardziej “on the table”. Prawdopodobieństwo zmiany kosztu pieniądza podskoczyło nawet do 80%, by ostatecznie zakotwiczyć na poziomie 70%. Ostatnie dwa razy, gdy tyle wynosiło, faktycznie dochodziło do podwyżki.

Trump przemawia.

    Taki stan rzeczy może być spowodowany nową administracją w Waszyngtonie. FED wyraźnie ma dość czekania na konkrety ze strony Donalda Trumpa. Prezydent USA już dawno zapowiedział “fenomenalny” program fiskalny, którego szczegóły mamy poznać już za chwilę, już za moment. Tylko że ten moment za każdym razem jest odsuwany w czasie. Wczoraj była kolejna okazja do zaprezentowania konkretów jednej z najważniejszych obietnic wyborczych. Prezydent przemawiał bowiem przed kongresem. Niestety Trump po raz kolejny skupił się na płomiennym przemówieniu i górnolotnych hasłach nie precyzując swoich zapowiedzi. Usłyszeliśmy sporo o tym, by uczynić Amerykę znowu wielką, kolejne zapowiedzi protekcjonizmu oraz potwierdzenie chęci budowy muru na granicy z Meksykiem.

Przemysł w Europie.

    Na starym kontynencie rozpoczynamy właśnie serię odczytów PMI. Z jednej strony niektóre gospodarki po osiągnięciu lokalnych maksimów w styczniu tym razem odnotowały lekki spadek. Tak było między innymi w Polsce. Wynik na poziomie 54,2 pkt wciąż jest pozytywny, jednak o 0,6 pkt niższy od styczniowego maksimum. Podobnie wyglądała sytuacji między innym w Rosji i Irlandii. Z kolei za ciosem poszedł przemysł w Niemczech i we Włoszech. Obie te gospodarki osiągnęły najlepszy wynik od 2011 roku. Absolutnym rekordzistą okazała się Holandia gdzie indeks PMI dla przemysłu wyniósł 58,3 pkt. Ten wynik to efekt wyjątkowo wysokiego wzrostu zarówno produkcji, jak i zatrudnienia. Warto zauważyć, że wynik poniżej 50 pkt odnotowano jedynie w Turcji oraz Grecji.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Złoty podąża za dolarem
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Bank Japonii może zostać zmuszony do działania
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Rysy na pozytywnym spojrzeniu na złotego
Krzysztof Pawlak