pl
Strona główna > Poradniki > Jak uniknąć oszustw walutowych podczas zagranicznych wakacji?

Jak uniknąć oszustw walutowych podczas zagranicznych wakacji?

29 cze 2023

Urlop to najmniej odpowiedni moment na nerwy i stres. Chcemy go spędzić, odpoczywając w gronie najbliższych, odkrywając nowe miejsca i ciesząc się wypoczynkiem.  Ale, gdy jesteśmy zrelaksowani, zmniejsza się nasza czujność, co jest pożywką dla lokalnych naciągaczy. Na co warto zwrócić uwagę, aby nie zostać oszukanym na zagranicznych wakacjach?

Znajomość waluty

Wszystko zależy od kierunku, który obraliśmy. Oprócz przewertowania dziesiątek artykułów na temat odwiedzanego miejsca, warto zapoznać się z obowiązującą tam walutą. Jeżeli kraj, do którego się wybieramy, funkcjonuje w strefie euro, zagadnienie staje się dużo prostsze, gdyż każdy z nas kojarzy unijną walutę. 

Większe wyzwanie stanowić będą kierunki bardziej egzotyczne, gdzie akceptowany środek płatniczy jest mniej popularny. Często zdarza się, że walutę takiego państwa poznajemy dopiero w momencie konieczność jej zakupu. Nie każdy przecież na pierwszy rzut oka odróżni rumuńskiego leja od bułgarskiego lewa, czy indyjską rupie od tajlandzkiego bata. Nie wspominając o wskazaniu, który z banknotów został podrobiony, a który nie.

Lokalne zasady

Podczas zapoznawania się z nominałami waluty odwiedzanego kraju, czy wizerunkami na nich występującymi, nie zapominajmy o sprawdzeniu „reguł gry” wyznawanych przez dane społeczeństwo. W tym przypadku nie mam na myśli zwyczajów kulturowych, o których powinniśmy wiedzieć – czego nie robić, a co nam wolno. Chciałbym, aby po przeczytaniu tego artykułu, każdy z nas podczas szukania informacji o danym kraju, zwracał również uwagę na zasady obowiązujące podczas robienia w nich zakupów. 

Jednym z aspektów, o którym powinniśmy wiedzieć jest sprawdzanie roku wydania banknotu, który otrzymujemy jako resztę. Zdarza się, że podczas jej wydawania, sprzedający wręczy nam stary banknot (sprzed kilkudziesięciu lat), który nie jest już akceptowany w obiegu, przez co lokalni handlarze nie będą chcieli go od nas przyjąć i zostaniemy z bezwartościowym papierkiem. 

Warto również sprawdzić, czy w danym państwie istnieje kultura negocjacji ceny. W takich miejscach cena wyjściowa jest zawyżona, dlatego zawsze przechodzimy do jej negocjacji, bo przecież nikt nie chce przepłacać za zakupy. Dodatkowo, w niektórych krajach arabskich (np. Egipt, Maroko) może zdarzyć się, że brak negocjacji lub podanie zbyt niskiej ceny zostanie negatywnie odebrane przez lokalnego sprzedawcę.

Nominały banknotów

Oprócz wcześniej wspomnianego wydawania reszty w postaci nieakceptowalnych w obiegu starych banknotów pamiętajmy także o zapoznaniu się z wartościami nominałów oraz wizerunkami przedstawionymi na banknotach. 

W krajach egzotycznych zdarza się, że dany nominał istnieje w postaci monety oraz banknotu np. 1 funt egipski. Dodatkowo warto wiedzieć, że czasem zarówno nominał podstawowej jednostki waluty (funt egipski) jak i jej mniejsze części (piastr egipski, 1 funt egipski to 100 piastrów) występują w formie banknotu. W przypadku braku wiedzy o walucie, może zdarzyć się, że podczas wydawania reszty otrzymamy banknot, na którym będzie widnieć oczekiwana przez nas cyfra, a tak naprawdę będzie to papier reprezentujący o wiele niższą wartość.

Zachowaj dowód wymiany waluty

Nie każdy z nas, będąc na wakacjach, zdaje sobie sprawę, że dokument potwierdzający wymianę waluty jest tak samo ważny co otrzymana waluta. Dlaczego? Przykładem może być Tunezja, która zakazuje wwożenia i wywożenia swoich dinarów do i z kraju. Jeżeli po przyjeździe do Tunezji zdecydujemy się na wymianę amerykańskich dolarów na lokalną walutę, pamiętajmy o zachowaniu dowodu zakupu dinarów. Będzie on niezbędny do ponownej wymiany reszty lokalnej waluty, która zostanie nam pod koniec wyjazdu. Bez niego istnieje prawdopodobieństwo odmowy wymiany dinara na dolara. Tunezyjskiej waluty nie będziemy mogli również wywieźć z kraju, co skończy się utratą środków.

Fałszowanie banknotów

Oprócz wcześniej wspomnianych form oszust walutowych, trzeba się również wystrzegać przyjmowania pieniędzy, które są podrobione. Niestety nie jest to takie proste, zwłaszcza gdy znajdujemy się w nowym miejscu, posługujemy się nową walutą, a do tego oszust nas popędza. 

Lokalni naciągacze często potrafią również przyjąć od nas dany banknot o wartości np. 100 jednostek lokalnej waluty, po czym odwrócić się w celu poszukiwania reszty, która nam przysługuje, a następnie zasygnalizować nam, że czeka on na dalszą część zapłaty, bo przecież przekazaliśmy mu jedynie 10 jednostek a nie 100, machając nam przed nosem banknotem o mniejszej wartości. Jest to bardzo aroganckie, jednak nie pisałbym tego, gdyby mój znajomy kiedyś nie znalazł się w takiej sytuacji. Dokonując płatności (zwłaszcza na bazarach), zadbajmy, abyśmy nie byli sami. Czasem sama obecność świadka wystarczy, aby lokalny oszust zrezygnował z próby wyłudzenia od nas pieniędzy. 

Dobrą praktyką jest również mówienie na głos, ile pieniędzy wręczamy sprzedawcy w momencie dokonywania płatności.

Zachowajmy czujność

Urlop jest czasem odpoczynku i relaksu. Należy jednak pamiętać, żeby zachować chociaż minimalną koncentrację, aby nie dać się nabrać i nie stracić bezsensownie pieniędzy. Oprócz zwykłych kradzieży, oszuści wypracowali wiele metod manipulacji turystów, którzy z braku czujności niepotrzebnie tracą zabraną na wyjazd gotówkę. Jedną z rzeczy, która może ustrzec nas od zostania oszukanym przez lokalnych naciągaczy jest zaznajomienie się z walutą obowiązującą w odwiedzanym kraju.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także