Zwycięzca mógł być tylko jeden: frankowicze

Krajobraz po posiedzeniu Fed, brak podwyżki stóp nie oznacza końca cyklu zacieśniania monetarnego. Dzisiaj decyzja EBC, scenariusz bazowy to ruch o 25 pkt bazowych. Wyrok TSUE, jak można było się spodziewać, korzystny dla kredytobiorców, złoty nieznacznie traci. 

Jednak małe zaskoczenie

Wczorajsza decyzja Fed przyniosła brak zmian stopy procentowej, a więc pauzę w tym cyklu zacieśniania. Na ten moment amerykańscy decydenci nie kończą z podwyższaniem kosztu pieniądza, a robią przerwę, by – jak twierdzą – poczekać na realny wpływ decyzji na gospodarkę USA. Co ciekawe, sama decyzja wraz z prezentacją oczekiwań co do przyszłej wartości stóp w Stanach, przyniosła zdecydowanie jastrzębi wydźwięk. Członkowie Komitetu według tzw. Fed kropek widzą jeszcze nawet dwie podwyżki kosztu pieniądza w tym roku, a zmianie względem marca ulegają również docelowe wartości stóp w kolejnych latach i to na wyższe poziomy. Warto w tym miejscu zwrócić uwagę, że w tych szacunkach biorą też udział niegłosujący członkowie, którzy mają zdecydowanie bardziej jastrzębie poglądy. Wśród głosujących rozkład ten wygląda więc już nieco inaczej, co poddaje wątpliwość, że scenariusz aż dwóch ruchów może się ziścić. Niemniej jednak prawdopodobieństwo podwyżki na posiedzeniu w lipcu wzrosło już do 70%. Jastrzębie nastroje podczas konferencji prasowej próbował schładzać prezes Powell, mówiąc choćby o tym, że decyzje będą podejmowane z posiedzenia na posiedzenia na bazie prezentowanych danych makro. Usunięty został fragment mówiący o tym, że podwyżki stóp są kwestią czasu. Efekt całości dla EUR/USD? Można powiedzieć neutralny, gdyż kurs wrócił na poziomy sprzed wczorajszego posiedzenia w okolice 1,0850. 

Ruch o 25 pkt w cenach

Dzisiaj przed nami posiedzenie EBC. W teorii sama decyzja nie powinna przynieść większych zaskoczeń, ruch na stopie procentowej o 25 pkt bazowych jest już wkalkulowany od dawna. Zdecydowanie większa uwaga powinna mieć miejsce podczas konferencji prasowej prezes Lagarde i prezentowanych perspektyw inflacji na kolejne miesiące. Sporo się mówi o tym, że zostaną zrewidowane w dół, co może oznaczać, że dalsze zacieśnianie monetarne w strefie euro zbliżać się będzie ku końcowi. Aktualnie scenariusz bazowy mówi o podwyżce dzisiaj o 25 pkt bazowych i jeszcze tożsamym ruchu na kolejnym posiedzeniu. Jastrzębi przekaz na konferencji prasowej EBC może zadziałać na plus dla wspólnej waluty i skierować kurs EUR/USD w kierunku oporu technicznego na 1,09. 

Wyrok TSUE

Spora zmienność panuje dzisiaj na notowaniach złotego. Wszystko za sprawą dwóch ważnych tematów. Po pierwsze – odczyt inflacji CPI, a po drugie – wyrok TSUE w sprawie frankowiczów. Jeśli chodzi o dynamikę cen w maju to nie zaskoczyła ona analityków i wyniosła oczekiwane 13%. Jest to nadal wynik dużo niższy niż w kwietniu, ale też znacznie oddalony od celu zakładanego przez nasz bank centralny. O wiele więcej emocji przyniósł wyrok TSUE w sprawie wykorzystania kapitału po unieważnieniu umowy wskutek stosowania nieuczciwych praktyk. Jak w większości spraw Trybunał przyniósł korzystne rozstrzygnięcie dla kredytobiorców, a nie po myśli dla banków. Część kredytobiorców bała się składania pozwów ze względu na to, że banki w kontrze mogły składać podobne o rekompensatę za wykorzystanie kapitału przez czas spłacania kredytu. Teraz wiemy, że banki nie mają takiego prawa, więc z pewnością do sądów wpłynie kolejna fala wniosków o unieważnienie umów. W sądach aktualnie toczy się około 130 tys. takich spraw, a mówi się, że jeszcze około 160 tys. umów jest obsługiwanych przez banki i może trafić właśnie na wokandę. Po ogłoszeniu wyroku złoty zaczął tracić na wartości i oddaje tym samym umocnienie z wczoraj, EUR/PLN zbliża się do poziomu 4,47. Wydaje się, że presja podażowa na PLN powinna wygasać w najbliższych godzinach,a wyrok raczej nie przyniesie niestabilności sektora bankowego, szczególnie, że większośc utworzyła już rezerwy pod niekorzystne rozwiązania. O 14.15 decyzja EBC, 30 minut później konferencja prasowa i w tych godzinach możemy oczekiwać większej zmienności na całym rynku, również na złotym.