pl
Strona główna > Komentarze walutowe > ZEW pokazuje strach niemieckich ekonomistów

ZEW pokazuje strach niemieckich ekonomistów

20 mar 2018 Autor: Krzysztof Pawlak

Kolejne spekulacje na temat ruchów EBC

Wczoraj na rynki napłynęła dość zaskakująca informacja z agencji Reuters. Chodziło o kwestie podwyżki stóp procentowych przez EBC, która miałaby nastąpić już w połowie 2019 roku. Oczywiście wszyscy wiedzą, że to za wcześnie na takie spekulacje w końcu trwa jeszcze program QE. Jednak przy braku innych czynników wykorzystano ten fakt jako element rozruszania handlu.

Szybka zmiana nastrojów

Skoro mowa o wzroście kosztu pieniądza w strefie euro to umocnić musiało się euro. I tak rzeczywiście było, EUR/USD dość szybko dotarł do poziomu 1,2350. Dzisiaj jednak wspólna waluta otrzymała solidny policzek i wczorajsze umocnienie poszło w niepamięć. Opublikowany indeks ZEW rozczarował. Nastroje niemieckich ekonomistów spadły do poziomu widzianego ostatni raz pod koniec 2016 roku.

Niemieccy ekonomiści boją się działań Trumpa

Już nie raz indeks ten pokazywał, że niemieccy ekonomiści są bardzo wrażliwi na czynniki zewnętrzne. Wydaje się, że w tym kontekście kluczowe są spekulacje o możliwym wybuchu wojny handlowej, którą niejako zapoczątkował Trump wprowadzając cła na stal i aluminium. Historia jednak pokazuje, że ten pesymizm nie zawsze się sprawdza patrząc choćby na wyniki badań po brexicie również były bardzo niskie. Niemniej jednak słaby odczyt spowodował, że główna para walutowa świata jest znów poniżej 1,23.

Słabsza presja inflacyjna na Wyspach

Również ważne dane dzisiaj napłynęły z Wielkiej Brytanii. Inflacja za luty mówi jednoznacznie o tym, że presja cenowa na Wyspach nieco spada. Funt nieco stracił, gdyż takie wyniki mogą oznaczać oddalenie się kwestii podwyżek stóp. Rynek dotychczas wyceniał taki ruch już na majowym posiedzeniu. Nie zmienia się jednak nastawienie inwestorów do funta, którzy powinni wykorzystać fakt lekkiego osłabienia do zajmowania długich pozycji. Czynnikiem decydującym w tym wypadku jest ogłoszenie porozumienia z UE dotyczącego okresu przejściowego, który potrwa do 2020 roku.

Gorsza kondycja złotego

Jeśli chodzi o złotego to z pewnością widać pogarszający się sentyment. Krajowa waluta zaczyna tracić również do innych odpowiedników w gronie walut krajów wschodzących. EUR/PLN jest już ponad granicą 4,23. I trzeba przyznać, że jest to zrozumiałe biorąc pod uwagę gołębie podejście RPP czy brak presji cenowej w naszym kraju. Podwyżka stóp bez wątpienia oddala się w czasie. Kolejnym czynnikiem negatywnym może być sygnalizacja czterech podwyżek stóp w tym roku przez Fed.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Potknięcie gospodarki USA
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Jen na deskach
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Złoty podąża za dolarem
Dawid Górny