pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Trudne chwile polskiej waluty

Trudne chwile polskiej waluty

10 maj 2016 Autor: Krzysztof Pawlak

Złoty pod silną presją. Dolar mozolnie odrabia straty. Eurogrupa dyskutuje nad tematem Grecji. Niemal pusty kalendarz makro do końca dnia.

Dzisiejszy handel na rynku walutowym przynosi konsolidacje złotego wobec zagranicznych dewiz. Przez chwilę obserwowaliśmy nawet próbę umocnienia złotego jednak ruchy te są mocno ograniczone. Hamulcem w tym wypadku jest piątkowa decyzja agencji Moody’s co do ratingu Polski. Prognoza zakłada, że owszem obniżka ratingu nastąpi i to wydaje się być w już cenach, jednak część analityków obawia się cięcia również oceny inwestycyjnej.

Gdyby obawy części uczestników rynku się nie sprawdziły to możliwe jest nawet umocnienie polskiego złotego do większości głównych walut. Sama decyzja zostanie ogłoszona dopiero po sesji więc czeka nas cały tydzień niepewności. Narastająca nerwowość na pewno nie będzie wpływać pozytywnie na polską walutę, co może skutkować kilku groszowym osłabieniem do większości walut jeszcze przed samą decyzją.

Patrząc na szeroki rynek obserwujemy od kilku dni umacnianie się dolara amerykańskiego. Szczególnie było to ciekawe po piątkowych danych z rynku pracy praktycznie wykluczających podwyżek stóp na czerwcowym posiedzeniu. Dolar kompletnie nic nie stracił. Daje to jasno do zrozumienia, że nawet bez szybkiej podwyżki stóp może powoli odrabiać straty. Aprecjacja dolara będzie jednak napędzana słabością pozostałych walut.

Warto w kontekście podwyżek stóp w USA zwrócić uwagę na rynek kredytowy w tym kraju. Wiadomym jest, że spodziewana podwyżka uderzy najpierw w tych którzy kredyt już mają, a dopiero później zacznie się przekładać na rynek pracy czy inflację. A ostatnie dane pokazują jasno, że amerykanie zadłużają się co raz szybciej. Może się okazać, że przy braku wzrostu wynagrodzeń (mimo dobrej sytuacji na rynku pracy) po podwyżce stóp procentowych kredyt ten będzie trudniej spłacać.

W kontekście EUR/USD warto zwrócić uwagę na doniesienia z Brukseli, gdzie nie zostały jeszcze podjęte ostateczne decyzje w sprawie Grecji. Pod koniec maja Eurogrupa ma się zająć kwestią zadłużenia Hellady, możliwe są redukcje i ulgi jednak w zamian za wprowadzanie kolejnych reform. Wiemy jednak jak było wcześniej i jak greccy obywatele “entuzjastycznie” reagują na wprowadzane reformy i jak odbiło się to na notowaniach euro.
W dniu dzisiejszym próżno szukać jakiś impulsów do mocniejszego handlu gdyż kalendarz makroekonomiczny jest niemal pusty.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Walutowy rollercoaster
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Nowe realia
Krzysztof Adamczak

Komentarz walutowy

Odreagowanie (nie tylko na PLN)
Dawid Górny