pl

Rynek pracy

04 sie 2017 Autor: Mateusz Wielewicki

Funt traci

    Po wczorajszym posiedzeniu członków Bank Anglii osłabieniu uległa brytyjska waluta. Było to skutkiem głosowania nad zmianą sóp procentowych na Wyspach, a także późniejszej wypowiedzi szefa, Marka Carneya. W głosowaniu nad podwyżką stóp procentowych głosowało 8 członków ale tylko dwóch opowiedziało się za podwyżką, czyli mniej niż niż podczas poprzedniego głosowania. Również dobrze na funta nie podziałały słowa Carneya, a także obniżki prognoz dynamiki PKB czy problemy w obszarze płac i zaufania konsumentów. Co prawda na parze GBPUSD doszło do znacznego ruchu w dół, to i tak jej notowania pozostają na wysokich poziomach. Osłabienie funta widać dobrze w porównaniu z polskim złotym. Od wczoraj szterling potaniał o ok 6 groszy i kosztuje 4,69 zł.

Co z innymi walutami?

    W stosunku do reszty głównych walut złotówka pozostaje wciąż silna. Na CHF/PLN i USD/PLN w dalszym ciągu znajdujemy się w silnym trendzie spadkowym, a co za tym idzie cena franka i dolara stopniowo tanieje, co szczególnie cieszy wszystkie osoby posiadające zobowiązania w tych walutach. Z kolei cena euro od kilku dni waha się mniej więcej w jedno groszowym przedziale. Co prawda dziś znajdujemy się w dolnej części tego bocznego kanału i euro kosztuje 4,24 zł to mało prawdopodobnym wydaje się znaczące umocnienie złotówki w stosunku do silnej wspólnej waluty.

14:30

    O tej właśnie godzinie oczy wszystkich inwestorów kierowane będą w stronę Stanów Zjednoczonych. Opublikowane zostaną bowiem dane dotyczące sytuacji na tamtejszym rynku pracy. Poza zmianami zatrudnienia w sektorze pozarolniczym(NFP) poznamy również stopę bezrobocia oraz dynamikę płacy godzinowej. Dobre dane powinny dać chociaż chwilę oddechu amerykańskiej walucie.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Potknięcie gospodarki USA
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Jen na deskach
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Złoty podąża za dolarem
Dawid Górny