pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Rynek mówi NBP „sprawdzam”

Rynek mówi NBP „sprawdzam”

01 lut 2021 Autor: Krzysztof Pawlak

Publikacja danych PMI z Europy. Niemal w komplecie wszystkie kraje Starego Kontynentu (poza Hiszpanią) legitymują się lepszą aktywnością w sektorze wytwórczym. Polski przemysł ma się dobrze i wpływa na mocniejszego złotego. EUR/USD testuje poziom wsparcia na poziomie 1,2070. „Manipulacje rynkowe” tym razem przenoszą się na srebro. 

PMI w centrum uwagi

Początek nowego miesiąca przebiega pod dyktando europejskich odczytów PMI za styczeń. Badanie dotyczyło przemysłu i trzeba przyznać, że niemal 100% krajów z naszego kontynentu może się pochwalić lepszymi wynikami, aniżeli mówiły prognozy. Np. nasz zachodni sąsiad osiągnął rezultat 57,1 pkt przy oczekiwaniach na poziomie 57 pkt. Najgorzej wypadła Hiszpania, gdzie odnotowano spadek poniżej granicy 50 pkt. 

Łyżka dziegciu 

Żeby nie było tak kolorowo, to trzeba zauważyć, że w większości krajów odczyt był gorszy od grudniowego, co świadczy o zahamowaniu aktywności tego sektora. Mimo to można powiedzieć, że przemysł (mimo lockdownu) nie cierpi aż tak bardzo, jak usługi. Często docierają informacje, że w kolejnych fabrykach pojawiają się ogniska koronawirusa, a mimo tego linie produkcyjne działają dalej. Gorzej w usługach, gdzie jednak straty są olbrzymie i zapewne PMI dla tego sektora właśnie taki stan rzeczy pokażą. Dobre dane nie wpłynęły na wspólną walutę, gdzie kurs w stosunku do dolara osuwa się na południe. 

Ważny poziom techniczny

Główna para walutowa świata od początku roku porusza się w trendzie spadkowym i testuje obecnie poziom wsparcia na poziomie 1,2070. Jest to o tyle ważny poziom, że właśnie w tym przedziale ważą się losy formacji RGR. Gdyby to wsparcie pękło, kurs może swobodnie spaść poniżej 1,20. Ważne więc w tym kontekście będą dane ISM dla przemysłu z USA, które mogą przynieść umocnienie „zielonego” i tym samym rozstrzygnąć losy tej formacji technicznej, pod którą często grają inwestorzy. 

Nie złoto, a srebro świeci najbardziej 

Gwiazdą ostatnich dni jest bez wątpienia srebro. Choćby dzisiaj cena tego surowca rośnie o ponad 10%, co nawet na rynku surowców jest sytuacją rzadką. Co ciekawe właśnie ten kruszec znalazł się na orbicie zainteresowań tej samej grupy osób zrzeszających „małych graczy”, która zrobiła psikusa dużym funduszom i zmusiła ich do wyjścia z krótkich pozycji na akcjach spółki GameStop. Wydaje się więc, że możemy być świadkami tworzenia się nowej bańki spekulacyjnej. Fakt, rynek surowców to zupełnie inny kaliber niż rynek akcji i konkretnej spółki. Co ciekawe coraz więcej głosów, mówi też o tym, że wielkie fundusze hedgingowe wykorzystują chaos na rynkach i to niby olbrzymie zainteresowanie inwestycjami przez inwestorów indywidualnych, obierając pozycję długą na konkretnych aktywach. Skoro pozycje krótkie nie przynoszą zysku, to z pewnością pracują tam ludzie, którzy są elastyczni i dla olbrzymich premii są skłonni zmienić nastawienie. Na pozór to manipulacja, ale wydaje się, że powoli wszystkie chwyty na rynkach są dozwolone, aby tylko zarobić. 

Ważne wsparcie EUR/PLN

Warto dzisiaj też zwrócić uwagę na krajową walutę. EUR/PLN testuje właśnie granicę 4,50, która według zapowiedzi NBP miała być granicą nie do przejścia i nasz bank centralny miał jej bronić. Rynek powiedział więc „sprawdzam” i teraz warto obserwować, co się wydarzy, czy faktycznie do takowej interwencji dojdzie. Za umocnieniem złotego stoją dzisiaj dobre odczyty PMI dla sektora przemysłowego. Poziom 51,9 pkt w styczniu jest nie tylko wyższy od oczekiwań, ale także od wartości uzyskanej w grudniu, czyli 51,7 pkt.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Jen na deskach
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Złoty podąża za dolarem
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Bank Japonii może zostać zmuszony do działania
Krzysztof Pawlak