pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Polityczne rozgrywki w Niemczech

Polityczne rozgrywki w Niemczech

27 wrz 2021 Autor: Krzysztof Pawlak

Wybory parlamentarne u naszego zachodniego sąsiada wygrywa SPD. Rozmowy o koalicji czas zacząć, wynik 26% nie daje pełni władzy. Zmiana władzy u naszego największego partnera handlowego a sprawa polska. Początek tygodnia na rynkach w optymistycznych nastrojach. 

Koniec pewnej epoki 

Weekendowe głosowanie w Niemczech do Bundestagu zgodnie z przewidywaniami nie przyniosło rozstrzygnięcia. Według wstępnych wyników wygrała partia SPD z 26% poparciem, miała ona tylko nieznaczną przewagę nad CDU/CSU, która osiągnęła pułap 24,1%. Co ważne po 16 latach na emeryturę odchodzi obecna kanclerz Angela Merkel, a na jej fotelu prawdopodobnie zasiądzie szef zwycięzców, a więc Olaf Scholz. 

Pyrrusowe zwycięstwo 

Teraz zaczną się u naszego zachodniego sąsiada polityczne rozgrywki, bo wiadomo, że SPD w związku ze zbyt mała ilością uzyskanych głosów sama rządzić nie da rady. Rozwiązania są przynajmniej trzy, a więc koalicja socjaldemokratów z zielonymi (14,8%), bądź FDP (11,5%), albo całej wspomnianej trójki. Nie można też wykluczyć stworzenia koalicji SPD z CDU/CSU, ale jest to opcja najmniej prawdopodobna, biorąc pod uwagę wzajemne pretensje z przeszłości. Jedno jest pewne: Merkel jeszcze kilka miesięcy będzie musiał piastować swój urząd, bo czekają nas kilkumiesięczne pertraktacje zanim powstanie koalicja rządząca. 

Wpływ na euro 

Póki co wybory w Niemczech nie miały wpływu na notowania wspólnej waluty, ale wydaje się, że jest kwestią czasu, kiedy się to zmieni. Doskonale pamiętamy, jaki sprzeciw był w Niemczech, aby nie emitować wspólnych europejskich obligacji na walkę z pandemią. Protestującym przeciw euroobligacjom przewodniczyła właśnie partia SPD. Wiele podczas kampanii mówiło się o możliwych tarciach na linii Europa-Chiny. Scholz zapowiadał obronę niemieckich interesów i walkę z olbrzymim deficytem w bilansie handlowym z Państwem Środka. Tyle teorii, bo doskonale widać, jak przemysł motoryzacyjny niemalże stanął bez półprzewodników właśnie z Chin, więc współpraca między tymi krajami jest niezbędna. 

Póki co same minusy

Oczywiście wybory w Niemczech to także ważna kwestia dla naszego kraju. I trzeba przyznać, patrząc na zapowiedzi z kampanii, że można nieco obawiać się przyszłości. Po pierwsze Scholz ostro zapowiadał walkę z krajami, które “majstrują” przy praworządności i od tej kwestii chce uzależnić wypłatę unijnych środków. Wiemy, że w tym temacie wyglądamy blado i w ostatnich miesiącach podpadliśmy UE. Druga kwestia, w przypadku koalicji SPD z Zielonymi, to obrona klimatu. Sporo się mówi o tym, że Niemcy będą chcieli zakazać produkcji aut z silnikiem spalinowym i produkcji energii z węgla. Takie stanowisko mają też forsować w Unii, więc znów Polsce może się oberwać. I jeszcze jedna kwestia, a więc podejście partii socjaldemokratycznych, które mają na celu stworzenie państwa opiekuńczego. Dużo się mówi o wielu programach wsparcia dla rodzin, także tych przybywających np. z Ukrainy. I tutaj można się obawiać odpływu tej narodowości z naszego kraju za Odrę. Efekt? Z polskiego rynku pracy zniknąć mogą setki tysięcy pracowników, co odbije się na naszym przemyśle. 

Mało publikacji

Początek tygodnia na rynkach przebiega w dobrych nastrojach i widzimy odbicie na giełdach. Póki co pod dywan zamieciony został temat Evergrande, chińskiego dewelopera, ale warto być czujnym i obserwować pojawiające się informacje. Krajowa waluta dzisiaj korzysta z sentymentu na rynkach i delikatnie się umacnia. EUR/PLN zszedł poniżej wsparcia na poziomie 4,60. Z ważnych danych makro dziś to zamówienia na dobra trwałe z USA o 14.30, nieco później wystąpienia członków Fed. 


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Jen na deskach
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Złoty podąża za dolarem
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Bank Japonii może zostać zmuszony do działania
Krzysztof Pawlak