pl
Strona główna > Komentarze walutowe > PKB z Niemiec pretekstem do wzrostów EUR/USD

PKB z Niemiec pretekstem do wzrostów EUR/USD

14 lis 2017 Autor: Krzysztof Pawlak

Dzień pełen danych

Dzisiejszy dzień w końcu nie należy do nudnych, kalendarz makro zawierał bardzo dużo danych więc i wyższa zmienność musiała się pojawić. Już o 8 rano poznaliśmy dane na temat PKB niemieckiej gospodarki. Wstępne odczyty zdecydowanie przekroczyły oczekiwania analityków. Największa gospodarka strefy euro rozwija się w tempie 2,8% r/r, a patrząc k/k jest to poziom 0,8%.

Opór złamany pytanie co dalej

Był to początek fali wzrostów na głównej parze walutowej. EUR/USD dość łatwo poradził sobie z oporem na 1,17, negując tym samym formacje głowy z ramionami. Trudno w tym momencie wyrokować, czy to zakończenie korekty trwającej od końca października. Mimo wszystko tak dynamiczny ruch jest lekkim zaskoczeniem ale być może inwestorzy wykorzystali byle pretekst by wyjść z konsolidacji, która miała miejsce w ostatnich dniach.

“Lokomotywa” strefy euro na dobrym torze

Co ciekawe świetne dane z Niemiec nie przełożyły się na wyższy wynik PKB dla całej strefy euro. Odczyt ten był zgodny z prognozami, i oscyluje na poziomie 2,5% r/r. Co tym bardziej potęguje zaskoczenie takim ruchem EUR/USD na północ.

I kolejny cios w funta

Niezmiennie w odwrocie pozostaje funt brytyjski. Wczoraj winna takiej sytuacji była notka prasowa związana z wotum nieufności dla premier May. Dzisiaj poznaliśmy dane inflacyjne. I potwierdziły się słowa prezesa Banku Anglii, który mówił o tym, że presja na wzrost cen może wyhamować. Dzisiejsza publikacja może jeszcze o tym nie przesądza ale już może sygnalizować co się stanie w kolejnych miesiącach. Wszystkie wyniki, zarówno inflacji konsumenckiej jak i producenckiej, były niższe od oczekiwań analityków. Oczywiście takie twarde dane makro powodują oddalenie się terminu kolejnej podwyżki stóp na Wyspach. W efekcie funt kolejny dzień traci na wartości choć skala spadków jest nieco niższa niż wczoraj.

Czy to już szczyt

Na złotym względny spokój. Teoretycznie jednak krajowa waluta dostała solidne wsparcie w postaci danych PKB za III kwartał. Nasza gospodarka rozwija się w tempie 4,7% r/r oczekiwania były na poziomie 4,5% r/r. Pytanie czy inwestorzy doszli do wniosku, że to może być ostatni taki mocny wynik i stąd wielkiej reakcji nie było na rodzimej walucie. Kolejne odczyty mogą być niższe od 4% biorąc pod uwagę choćby brak rąk do pracy.

Przedsmak jutrzejszych danych z USA

Dzisiaj jeszcze kilka ważnych danych. O 14 mamy CPI z Polski. Nieco później o 14.30 odczyty inflacji producenckiej z USA. Można więc oczekiwać większej zmienności na parach powiązanych z amerykańskim dolarem. Wydaje się jednak, że na kumulację przyjdzie czas dopiero jutro gdy poznamy wskaźniki CPI i sprzedaż detaliczną.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Jen na deskach
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Złoty podąża za dolarem
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Bank Japonii może zostać zmuszony do działania
Krzysztof Pawlak