pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Do końca grudnia raczej spokojnie. Dane z Polski

Do końca grudnia raczej spokojnie. Dane z Polski

19 gru 2016 Autor: Mateusz Wielewicki

Bez emocji do końca roku?

    Wszystko wskazuje na to, że na kilka dni przed końcem 2016 roku na rynkach zapanuje względny spokój. Kalendarze makroekonomiczne nie zawierają już na tyle ważnych informacji by wpłynąć diametralnie na zmiany sentymentów inwestorów. Ostatni istotny głos w tym roku należeć będzie do Banku Japonii. Jednakże tutaj analitycy nie spodziewają się sensacyjnych ruchów jego przedstawicieli. Obecna sytuacja gdy po odbiciu od dołka para USD/JPY podąża w kierunku północnym najprawdopodobniej pasuje przedstawicielom banku Kraju Kwitnącej Wiśni.

   Nie należy jednak również zapominać, że to tak naprawdę dzisiaj zostanie wybrany prezydent Stanów Zjednoczonych. Przypomnijmy, że głosy Amerykanów przypadają wyłonionym przez partie elektorom. To właśnie oni będą decydowali kto ostatecznie zostanie prezydentem. Co prawda historia zna przypadki, kiedy elektorzy głosowali na innego kandydata, jednakże obecnie taka sytuacja wydaje się mało prawdopodobna. Jeżeli jednak bylibyśmy tego świadkami, a Donald Trump nie zostałby ostatecznie wybrany prezydentem USA, to koniec roku na rynkach nie będzie należał do spokojnych. Aktualnie na głównej parze walutowej spadki zostały powstrzymane. Notowania EUR/USD wahają się w okolicach poziomu 1,042.

GUS publikuje

    Najważniejszym odczytem dzisiejszego dnia dla inwestorów była wartość niemieckiego indeksu instytutu Ifo. Obrazuje on oczekiwania przedsiębiorców co do koniunktury. Wartość tego indeksu wyniosła 111, czym pozytywnie zaskoczyła analityków.

Pomimo niewielkiej liczby danych ze światowych gospodarek poznaliśmy dziś serię danych opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny. Wyniki najważniejszych  odczytów okazały się znacznie lepsze od prognozowanych. Produkcja przemysłowa rośnie z miesiąca na miesiąc o 1,9%, a w skali roku wzrost ten wynosi 3,3%. Z kolei wyniki sprzedaży detalicznej w ujęciu miesięcznym to spadek o “tylko” 3,3%, wobec oczekiwań na poziomie -4,7%. Rok do roku wynik sprzedaży detalicznej osiągnął 6,6% przyrost. 

W dniu dzisiejszym złotówka nieznacznie zyskuje do euro, które aktualnie kosztuje 4,41 zł. Funt brytyjski osłabł o 4 grosze do poziomu 5,24 zł. Notowania wobec franka oraz dolara pozostają na praktycznie niezmienionych poziomach. Szwajcarska waluta kosztuje 4,11 zł, a amerykańska 4,23 zł.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Potknięcie gospodarki USA
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Jen na deskach
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Złoty podąża za dolarem
Dawid Górny