pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Chiny wracają na parkiety

Chiny wracają na parkiety

15 lut 2016 Autor: Mateusz Wielewicki

    Giełda w Chinach na niewielkim minusie. Japończycy odrabiają straty. Dalsze rozmowy w sprawie Brexit-u. Dzień wolny w USA. W miarę stabilnie na złotym.

    Po przerwie związanej z obchodami nowego roku w Chinach powróciliśmy na tamtejsze parkiety. W nocy poznaliśmy dane dotyczące chińskiego handlu zagranicznego. Wynik okazał się o wiele gorszy od prognozowanego. Wartość importu i eksportu zmalała odpowiednio o 18,8% oraz 11,2% rok do roku.To znacznie słabszy wynik niż się spodziewano. Pomimo tego główny indeks osłabł dzisiaj zaledwie o 0,63%

    Dziś w nocy podano również odczyty z japońskiej gospodarki. Wynik PKB w Kraju Kwitnącej Wiśni okazał się gorszy od prognozowanego wynosząc -1,4% wobec oczekiwanego -1,2%. Także produkcja przemysłowa Japonii okazała się słabsza od prognoz. Miesięczna dynamika wyniosła -1,7%, a roczna -1,9%. Pomimo niezadowalających danych makroekonomicznych, główny indeks japońskiego parkietu urósł o ponad 7%. Jest to prawdopodobnie skutek spodziewanych działań Banku Japonii, który niedawno zapowiedział gotowość do dalszych interwencji na rynku. Ruch ten był znaczącą korektą zeszłotygodniowych spadków.

    W czwartek rozpocznie się dwudniowy szczyt w Brukseli, na którym odbędzie się debata nad warunkami pozostania Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej. Referendum w tej sprawie zaplanowano dopiero za kilka miesięcy. Już teraz gorącym tematem staje się możliwość utraty dodatków socjalnych dla obywateli pozostałych państw Unii. W najbliższych dniach możemy zatem spodziewać się zmian na parach walutowych powiązanych z funtem.

    Dziś w Stanach Zjednoczonych obchodzony jest Dzień Prezydenta. Pomimo braku danych zza oceanu, kalendarz makroekonomiczny nie należy do najuboższych. Poza danymi z Azji, o godzinie 11:00 przedstawiony został raport na temat handlu zagranicznego w Strefie Euro. Wyniósł on 21 mld euro, co jest wynikiem gorszym od oczekiwanego poziomu 22,4 mld euro. Kolejnym ciekawym wydarzeniem może być wystąpienie szefa EBC Mario Draghiego przed Parlamentem Europejskim. Z reguły takie konferencje szefów banków centralnych mogą spowodować ruchy na parach walutowych.

    Dzisiejszy dzień jest względnie spokojny dla naszej waluty. Na niezmienionych poziomach pozostaje cena euro oraz franka. Za szwajcarską walutę należy zapłacić 3,99 zł. Z kolei europejska kosztuje dzisiaj 4,39 zł. O 2 grosze złotówka osłabiła się w stosunku do funta brytyjskiego i dolara. Funt kosztuje dzisiaj 5,68 zł, a dolar 3,92 zł.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Nowe realia
Krzysztof Adamczak

Komentarz walutowy

Odreagowanie (nie tylko na PLN)
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Upadek PLN
Adam Fuchs