pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Bank Anglii w trudnym położeniu

Bank Anglii w trudnym położeniu

19 cze 2023 Autor: Krzysztof Pawlak

Kolejne banki centralne wezwane do tablicy. Oczekiwania co do docelowej wartości stóp procentowych na Wyspach Brytyjskich wyżej aż o 125 pkt bazowych od stanu obecnego. Złoty odrabia straty po chwilowej zadyszce związanej z wyrokiem TSUE. 

SNB i BoE

Już powoli opadł kurz po posiedzeniach Fed i EBC z ubiegłego tygodnia. Dla rynku FX przekaz był jeden, że europejscy decydenci wykazują większą determinację do dalszego zacieśniania monetarnego. Podnieśli stopy procentowe i zamierzają robić to dalej, aż inflacja wróci do celu. Z kolei Fed zrobił pauzę, niby również chce dalej prowadzić restrykcyjną politykę, a tzw. dot ploty pokazały, że w grze są jeszcze dwie podwyżki stóp o 25 pkt bazowych, to rynek kompletnie to zlekceważył. Inwestorzy sądzą, że ta przerwa w podwyżkach stóp będzie ich końcem, stąd dolar stracił na szerokim rynku, EUR/USD obrał kurs północny w kierunku 1,10. To nie koniec decyzji bankierów centralnych, bo w tym tygodniu obradują choćby Bank Szwajcarii, czy Bank Anglii. W przypadku SNB prognozy zakładają dalsze pójście śladami EBC i tym samym podniesienie stopy procentowej o 25 pkt bazowych, mimo że inflacja w Szwajcarii jest na dość niskich poziomach, to mocny frank szwajcarski jest nadal sporym wyzwaniem i nie daje wyboru. 

Duże pole do popisu

O wiele większa zagwozdka jest w przypadku Banku Anglii. Tutaj również rynek spodziewa się wzrostu kosztu pieniądza o 25 pkt bazowych, ale coraz częściej pojawiają się głosy, że być może jest to dobry moment, by nieco przyspieszyć walkę z inflacją i podnieść stopę o 50 pkt bazowych. I trzeba przyznać, że argumenty za taką decyzją by się znalazły, bo inflacja bazowa sięgnęła blisko 7% w kwietniu, a płace rosną w mocnym tempie 7,2%. Nie dziwi też fakt, że rynek w tym cyklu zacieśniania widzi stopy procentowe na Wyspach aż na poziomie 5,75%, co daje 125 pkt różnicy od aktualnego poziomu. Wydaje się to dość ekstremalna wartość, ale też pokazuje, że rynek źle ocenia pracę Banku Anglii w walce z inflacją. Takie oczekiwania będą wspierać GBP choćby w relacji do USD przez jakiś czas, bo nie wydaje się, że BoE tak mocno zwiększy koszt pieniądza, bojąc się zapaści we wzroście gospodarczym. 

Znów dobry moment

Krajowa waluta po zamieszaniu związanym z wyrokiem TSUE w sprawie kredytów frankowych odzyskuje blask. Kurs EUR/PLN schodzi w okolice poziomu 4,45, więc jest bliski atakowania minimów 2,5 rocznych osiągniętych w ubiegły poniedziałek. Pomaga sytuacja na szerokim rynku, gdzie dolar pozostaje w defensywie, co sprzyja lokowaniu środków w kapitał rynków wschodzących. Warto jednak zwrócić uwagę, że PLN zyskuje bardziej niż choćby CZK czy HUF. W dalszej części tygodnia więcej powinno się dziać na parach CHF/PLN i GBP/PLN, gdzie posiedzenia banków centralnych i decyzje zwiększające koszt pieniądza odpowiednio w Szwajcarii i Wielkiej Brytanii mogą faworyzować waluty tych krajów. Dzisiaj dzień wolny w USA więc zmienność powinna być ograniczona, ale spokojny rynek może działać na plus właśnie dla PLN. 


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Polacy odpoczywają, bankierzy działają
Adam Fuchs

Komentarz walutowy

Polacy świętują, Amerykanie decydują o stopach
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Interwencja Banku Japonii?
Dawid Górny