pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Bank Anglii nie chce ciąć stóp

Bank Anglii nie chce ciąć stóp

06 sie 2020 Autor: Krzysztof Pawlak

Raport ADP z amerykańskiego rynku pracy negatywnie zaskakuje. Impasu w negocjacjach nad pakietem fiskalny w Stanach ciąg dalszy. EUR/USD i nieudana próba przebicia szczytu z ostatnich dni. Koronawirus nie daje za wygraną, kolejne rekordy zakażeń na świecie. BoE jednomyślną decyzją pozostawia stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. 

Na pierwszy rzut oka słabe dane 

Wczorajszy odczyt nowych miejsc pracy według prywatnej firmy ADP wyniósł zaledwie 167 tys. przy prognozach na poziomie 1,5 mln. W pierwszym momencie aż taka różnica mogła być niemałym szokiem dla inwestorów. Nieco lepszego obrazu nabrały dane, gdy okazało się, że nastąpiła ogromna rewizja odczytu sprzed miesiąca. Wynik z czerwca został poprawiony aż o 1,95 mln miejsc pracy. Inwestorów więc przekonała wartość wzięta pod uwagę z obu miesięcy i tym samym zostały podtrzymane pozytywne nastroje, choćby na parkietach giełdowych. Nadal więc nie odrobiono miejsc pracy, które zostały utracone wskutek pandemii, co może sugerować dalsze dwucyfrowe wartości bezrobocia w kolejnych miesiącach w USA. 

Czy w piątek poznamy „wielki odczyt”?

W piątek poznamy oficjalny raport rządowy z rynku pracy. Trudno w ostatnich miesiącach o zbieżność tego raportu z tym z prywatnej firmy ADP. Choćby w ostatnim miesiącu dane te rozjechały się o ponad 2 mln. Niemniej atmosferę przed piątkową publikacją podgrzewa prezydent USA twierdząc, że będzie to „wielki odczyt”. Na ten moment trudno jednak być takim optymistą jak Trump. Szczególnie że inne publikacje wypadają dość blado. Wczorajszy ISM był w teorii wysoki, ale akurat subindeks dotyczący zatrudnienia znalazł się poniżej bariery 50 pkt. 

Dane z Europy wsparciem dla euro

Co ciekawe, dane z Europy w tym okresie zaskakują pozytywnie podtrzymując tendencję wzrostową na głównej parze walutowej świata. Lokomotywa gospodarcza Europy i jej flagowy sektor, a więc motoryzacja zdecydowanie ruszyła. Wzrost zamówień wyniósł w tej części przemysłu zawrotne 66,5% m/m. Cały sektor przemysłowy wykazał w czerwcu wzrost zamówień o ponad 25% m/m. Kolejne pozytywne informacje z Europy nakręcają wzrosty na parze EUR/USD gdzie znów kurs zawitał na poziomy 1,19. Na ten moment nikt nie zwraca uwagi na to, że mocne euro może w dłuższym terminie wpłynąć niekorzystnie na eksport i utrudniać ożywienie gospodarcze. 

Demokraci dają więcej

Dolar nie ma wsparcia również w przedłużających się negocjacjach nad czwartym już pakietem fiskalnym w USA. Tym razem elementem sporu stała się kwota zasiłków dla Amerykanów. Zazwyczaj bardziej oszczędni Demokraci tym razem proponują o 200 USD tygodniowo więcej niż Republikanie. Różnica na pozór niewielka daje ogólną różnicę w całym pakiecie o astronomiczne 2,5 bln USD. Cała sytuacja powoli drażni Trumpa, który jak stwierdził jest skłonny uciec się nawet do egzekutywy prezydenckiej by zatwierdzić pakiet. Ten przywilej wykonawczy, który posiada prezydent USA mógłby mu przysporzyć głosów w jesiennych wyborach gdyż zwlekanie z wprowadzeniem nowego pakietu pomocy wstrzymuje transfery socjalne. 

BoE jednomyślny

Dzisiaj jednym z ważniejszych wydarzeń było posiedzenie Banku Anglii. Zgodnie z przewidywaniami BoE nie zdecydował się na żadne zmiany w polityce monetarnej i pozostawił stopy na dotychczasowym poziomie. Już od pewnego czasu analitycy są zdania, że Brytyjscy decydenci nie zdecydują się na żadne ruchy przed brexitem. Członkowie Banku Anglii widzą też mniejszy wpływ pandemii i są zdania, że wprowadzenie ujemnych stóp byłoby nieefektywne. Szczegóły decyzji wyjaśni z pewnością prezes BoE podczas konferencji prasowej. Póki co jednak sama decyzja przynosi spore umocnienie funta na szerokim rynku.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Nowe realia
Krzysztof Adamczak

Komentarz walutowy

Odreagowanie (nie tylko na PLN)
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Upadek PLN
Adam Fuchs