pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Złoty na hamulcu

Złoty na hamulcu

01 gru 2022 Autor: Krzysztof Pawlak

Dolar słabnie po słowach Powella. EUR/USD w ciekawym technicznie miejscu. Krajowa waluta łapie zadyszkę, mimo że otoczenie rynkowe sprzyja umocnieniu. Czy to już ustawianie się pod decyzję RPP, czy jednak „planowa” niemoc wraz z końcem roku?

Szukanie niuansów

Wielu inwestorów z niecierpliwością czekało na wczorajsze wystąpienie prezesa Fed, które mogło potwierdzić tzw. pivot w polityce monetarnej. Rynki nic nowego jednak nie otrzymały, praktycznie przesądzony jest scenariusz podwyżki stóp o 50 pkt w grudniu. To jasny przekaz, że Fed przechodzi do trybu mniej agresywnych podwyżek stóp. Czemu więc dolar słabnie po wypowiedzi Powella? Chodzi o docelową wartość stóp procentowych, do której zmierzamy w tym cyklu zacieśniania. Obniżyła się ona zdecydowanie i teraz waha się na poziomie 3,75-4%. To spora różnica wobec tego, czego oczekiwał rynek jeszcze miesiąc temu, gdzie szacunki oscylowały na poziomie nawet 4,75-5%.

Kluczowe momenty

Słabość dolara amerykańskiego widzimy również na wykresie EUR/USD, gdzie powoli dochodzimy do ważnych rozstrzygnięć technicznych. Z jednej strony to bliskość ważnego oporu na poziomie 1,05, z drugiej średnia długookresowa, której wybicie górą mogłoby nawet sygnalizować zmianę trendu na głównej parze walutowej świata. Póki co jest za wcześnie na jednoznaczny wyrok, szczególnie że fundamenty nadal przeważają na korzyść dolara w relacji do euro. W końcu Fed nie porzucił drogi zacieśniania monetarnego, a jedynie zmniejszył jej skalę do poziomów, powiedzmy widzianych historycznie. Do tego ciągle trwa redukcja bilansu, o której niejako zapominają inwestorzy, a to również jeden z elementów ograniczających płynność.

Problem zniknął?

Patrząc na szeroki rynek widzimy więc przekaz, że inflacji nikt już się nie boi, a co za tym idzie, także restrykcyjnych decyzji banków centralnych i podtrzymania wręcz szalonego tempa podwyżek stóp procentowych. Wzrost cen w USA osiągnął już maksimum w połowie roku i od tej chwili widzimy powolne przygasanie. Jest to konsekwencja przede wszystkim spadków cen na rynku surowców, ale także brak nowych szczytów na inflacji PPI, które ma swoje przełożenie później na CPI. Spadek docelowej wartości stóp procentowych w USA powoduje, że zatrzymanie cyklu zacieśniania przez RPP już tak nie kłuje w oczy i nie jest balastem dla PLN. W tej sytuacji złoty ma otoczenie, które powinno sprzyjać jego umocnieniu.

Niezrozumiała słabość 

Tak było w ostatnich dniach, ale dzisiaj PLN złapał małą zadyszkę. Nie jest to wina szerokiego rynku, gdzie obserwujemy ruch na północ na EUR/USD, a więc korzystny układ. Czynników podażowych trzeba więc szukać po stronie wewnętrznej. Być może inwestorzy kierują swoją uwagę na posiedzenie RPP w przyszłym tygodniu i zapowiedź końca podwyżek stóp, a tym samym zakończenia cyklu na poziomie 6,75%. Rada ma teraz argument w postaci niższego odczytu inflacji, ale umówmy się, był to spadek raczej symboliczny, a problem wyższych cen nadal obowiązuje i jest zakłamany przez wszystkie tarcze. Mimo tego prezes Glapiński może wykorzystać ten fakt i odtrąbić sukces. Czy jednak padną słowa o końcu podwyżek stóp trudno wyrokować. Niemniej jednak pamiętajmy, co się dzieje w ostatnich latach wraz z końcem roku na notowaniach PLN, gdzie widzimy niezrozumiałą słabość, a wszystko pod wyższą wycenę rezerw NBP.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Polacy odpoczywają, bankierzy działają
Adam Fuchs

Komentarz walutowy

Polacy świętują, Amerykanie decydują o stopach
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Interwencja Banku Japonii?
Dawid Górny