pl
Strona główna > Komentarze walutowe > „Zielony” łapie oddech

„Zielony” łapie oddech

07 lut 2022 Autor: Krzysztof Pawlak

Raport z amerykańskiego rynku pracy jednak na korzyść dolara. Cofnięcie głównej pary walutowej świata znikome. Fed w blokach startowych do normalizacji polityki monetarnej. Odbicie w górę na EUR/PLN tylko chwilowe?

Miało być źle

Niemal wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na to, że piątkowe dane z rynku pracy mogą być kolejnym balastem dla notowań USD. Z jednej strony ciąg słabych publikacji makro, a z drugiej kiepskie statystyki zakażeń wariantem Omikron miały odcisnąć swoje piętno. Do tego zwyczajowy prognostyk, czyli raport ADP pokazał redukcję miejsc pracy. Ku zdziwieniu zdecydowanej większości analityków dane okazały się mocne i pozwoliły dolarowi wrócić znad przepaści. 

Rosną wynagrodzenia

Oficjalna publikacja danych rządowych w USA pokazała przede wszystkim znaczny wzrost spirali płacowo-cenowej. Wynagrodzenia rosły 0,7% w porównaniu do grudnia, a w relacji r/r aż o 5,7%. Firmy w Stanach mają ewidentny problem ze znalezieniem pracowników, co przekłada się na podniesienie pensji. Dokładając do tego nadal wysoką, ponad 7% inflację, mamy dość klarowny prognostyk, co zrobi Fed już na najbliższym posiedzeniu, a więc niejako musi podwyższyć stopy procentowe. Tym bardziej że również liczba nowych etatów poza rolnictwem znacznie przebiła prognozy i wyniosła ponad 450 tys. 

EBC z silniejszym przekazem?

Co ciekawe ostatnie dni nie były udane dla dolara amerykańskiego, który mocno tracił na szerokim rynku, również w relacji do euro, gdzie dotarliśmy do poziomu bliskiego 1,15. Sytuacja po danych z rynku pracy nieco odwróciła trend wzrostowy i kurs spadł, ale co ważne dość symbolicznie, raptem o 50 pipsów. Co to może oznaczać? Widocznie inwestorzy jako decydujący element traktują ostatnie nowinki z EBC i zaniepokojenie inflacją, która może zmusić do działania. Dane z rynku pracy owszem są ważne i zapewne skłonią FED do podnoszenia stóp, tyle tylko, że to już jest niejako wiadome od dawna. Zmiana narracji EBC to jednak nowość i to jest w tej chwili dyskontowane. Wyjaśniałoby to aktualny poziom notowań powyżej 1,14. 

Działania RPP na plus dla złotego

Sporo się dzieje również na krajowej walucie. Wydawało się, że EUR/PLN ma szansę testować wsparcie na 4,50, a tu nagle nastąpił odwrót wraz z umocnieniem amerykańskiego dolara po publikacji danych z rynku pracy. Cały czas jednak scenariusz bazowy to umocnienie złotego, na bazie podnoszenia stóp procentowych w Polsce. Rynki, im bliżej posiedzenia RPP, mogą wyceniać nawet podniesienie kosztu pieniądza o więcej niż 50 pkt bazowych, co zapowiadał prezes Glapiński. Stopy procentowe w Polsce mogą sięgnąć poziomu 4%, więc jesteśmy raptem na półmetku. Nie oznacza to oczywiście, że już w lutym RPP zdecyduje się na mocniejszy ruch, bo może się okazać, że Rada będzie podnosiła stopy o 50 pkt bazowych na kolejnych posiedzeniach. Taki scenariusz działań RPP będzie wpływał pozytywnie na krajową walutę, a EUR/PLN może powrócić w okolice 4,50. 


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Jen na deskach
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Złoty podąża za dolarem
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Bank Japonii może zostać zmuszony do działania
Krzysztof Pawlak