Zadziwiający spokój inwestorów

Jednak reakcja odwetowa

Weekendowe wydarzenia w Syrii na rynkach przeszły zupełnie bez echa. Po ataku rakietowym połączonych sił USA, Francji i Wielkiej Brytanii na cele Al Asada, zarówno rynek walutowy, jak i giełdowy jest na poziomach bliskich piątkowemu zamknięciu. To co może dziwić to po raz kolejny wysoka odporność inwestorów. Nie widać ucieczki kapitału do bezpiecznych przystani, jak widać więc nikt się nie przejmuje zawirowaniami geopolitycznymi. Ale też konflikt handlowy między Chinami a USA nie przyniósł zmian na rynku walutowym. Pytanie więc co musiałoby się stać by inwestorzy poczuli strach.

Większy konflikt na linii USA-Rosja wisi w powietrzu

Fakt Donald Trump po samym ataku powiedział, że misja została wykonana. Widocznie te słowa pomogły uspokoić nieco sytuację. Ciągle jednak istnieje ryzyko, że konflikt USA z Rosją się rozwinie. Prezydent Stanów Zjednoczonych jest gotowy wprowadzić kolejne sankcje na osoby powiązane z syryjskim reżimem. Warto więc śledzić serwisy informacyjne bo jeśli nastąpi eskalacja konfliktu to w końcu spokój inwestorów może w końcu pęknąć.

Frank nadal traci

Na szerokim rynku warto zwrócić po raz kolejny na słabość franka szwajcarskiego. Szczególnie wrzucając to na szalę z panującym niepokojem na świecie. EUR/CHF wzbił się dzisiaj na poziom 1,19 czyli najwyższy od połowy 2015 roku. Obecnie mamy lekkie odreagowanie ale wydaje się, że to tylko przystanek przed dalszym ruchem w kierunku 1,20. Dzisiaj pretekstem do osłabienia okazały się dane inflacyjne ze Szwajcarii. Dodatkowo w weekend szef SNB powiedział, że absolutnie nie widzi póki co potrzeby zacieśniania moentarnego w swoim kraju. Niby nic nowego ale faktycznie poparte brakiem presji inflacyjnej a do tego Thomas Jordan nie chce prowokować inwestorów zawieraniem długich pozycji na franku.

Krajowa waluta zyskuje

Z pewnością zaskoczeniem weekendu była decyzja S&P o podwyższeniu ratingu dla Polski. Rynki spodziewały się raczej utrzymanie stabilnej perspektywy. Agencja wskazała na mocną ekspansję gospodarki w 2018 roku i solidny popyt zewnętrzny. Co ciekawe zwróciła też uwagę na reformę podatków, która ma wywołać spory ruch dochodów publicznych. Złotówka tym samym pozostaje mocna EUR/PLN testuje granice 4,16.

Sprzedaż detaliczna ze Stanów

Z danych makro dzisiaj warto zwrócić uwagę jeszcze na bazową sprzedaż detaliczną z USA o 14.30. Po ostatnim kiepskim odczycie pozytywne zaskoczenie może być wsparciem dla dolara.