pl
Strona główna > Komentarze walutowe > W Turcji i w strefie euro dwucyfrowe odczyty inflacyjne

W Turcji i w strefie euro dwucyfrowe odczyty inflacyjne

03 sie 2021 Autor: Krzysztof Adamczak

Na rynek napływają kolejne głosy o potrzebie normalizacji polityki pieniężnej. Inflacja nad Bosforem w centrum uwagi. Złoty łapie stabilizacje.

Tapering i stopy

    Wtorkową sesję zaczęliśmy w Australii od decyzji miejscowego banku centralnego. Zgodnie z oczekiwaniami rynku podstawowe parametry polityki pieniężnej pozostały bez zmian. Co jednak istotniejsze dalej w mocy pozostaje decyzja o redukcji programu skupu aktywów z 5 do 4 mld AUD tygodniowo. Tym samym RBC nie poddał się presji wywieranej przez wariant Delta. Komunikat jest jasny, mimo pandemii tempo powrotu na ścieżkę wzrostu jest zadowalające, do tego stopnia, że rozmowy są raczej prowadzone w kierunku kolejnych ograniczeń programu QE, niż wracania do wcześniejszych wartości. Podobny klimat panuje w Nowej Zelandii, gdzie prawdopodobnie już na następnym posiedzeniu będziemy świadkami podniesienia stóp procentowych. Podczas dzisiejszej sesji waluty antypodów są najmocniejsze w koszyku G-10. Słabiej radzi sobie za to dolar amerykański i to pomimo mocno jastrzębiego wystąpienia Christophera Wallera z FED, który zauważył potrzebę podniesienia kosztu pieniądza już w przyszłym roku. Zwrócił również uwagę, że najbliższe dwa odczyty z amerykańskiego rynku pracy mogą być kluczowe w perspektywie przekonania pozostałych członków FOMC do normalizacji działań Rezerwy. Rynek jednak mocno wierzy, że trzon decyzyjny pozostanie nieugięty niezależnie od odczytów makro. W tej perspektywie wrześniowe posiedzenie z czasem będzie coraz więcej ważyć podczas rynkowych zmagań.

Paliwem w płomień

    Z dzisiejszych odczytów makroekonomicznych największe wrażenie z całą pewnością wywarła inflacja w Turcji, która właśnie dobiła niemalże do 19%. Oznacza to kontynuację trendu tego odczytu, przez co dynamika cen nad Bosforem jest najwyższa od dwóch lat. Poprzedni ruch w górę udało się zatrzymać dopiero na poziomie 25%, a tym razem może być jeszcze gorzej. Cały czas nie wiadomo, jak te odczyty wpłyną na sułtana Erdogana, który jeszcze w czerwcu wręcz żądał obniżenia stóp procentowych. Jeśli nie wycofa on się z tego pomysłu (a raczej nie ma w zwyczaju robić takich rzeczy) to szczyt z 2019 roku może zostać mocno w dole. Warto pamiętać, że inflacja na poziomie 100% w Turcji wcale nie należy do zamierzchłej historii, ostatnio takie wyniki były obserwowane na przełomie wieków. I choć sytuacja w Turcji może szokować i w wielu krajach budzić uśmiech politowania, to warto pamiętać, że realne stopy procentowe nad Bosforem wciąż pozostają dodatnie, czego nie można powiedzieć o wielu bardziej “cywilizowanych” krajach świata, w tym Polsce. Cytując klasyka: “z czego się śmiejecie? z siebie samych się śmiejecie”. Pewien niepokój powinna budzić również inflacja producencka w strefie euro, po tym, jak przekroczyła próg 10%. Zwyczajowo jest ona ignorowana przez rynki i dziś również tak było, jednak zbliżamy się powoli do pułapu, na którym będzie już kłuła w oczy. 

Jakiś taki niewyraźny…

    Podczas wtorkowej sesji prawdopodobnie już niewiele się wydarzy. Co prawda mamy przed sobą jeszcze odczyty z amerykańskiego przemysłu, jednak pozostają one ostatnio w cieniu, tych dotyczących rynku pracy. Dodatkowo wieczorem mamy wystąpienie Michelle Bowman z FED jednak nie jest ona uznawana za trendsetterkę i prawdopodobnie to wydarzenie przejdzie bez echa, choć ciekawie może się zrobić, jeśli odniesie się do wczorajszych słów Wallera. Złoty w tych warunkach pozostaje relatywnie stabilny. Nieznacznie umacnia się wobec euro i dolara, jednocześnie traci względem funta i franka.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Złoty podąża za dolarem
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Bank Japonii może zostać zmuszony do działania
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Rysy na pozytywnym spojrzeniu na złotego
Krzysztof Pawlak