pl
Strona główna > Komentarze walutowe > W oczekiwaniu na RPP

W oczekiwaniu na RPP

06 lip 2023 Autor: Krzysztof Adamczak

Lokalnie, głównym wydarzeniem dnia ma być dzisiejsza decyzja w sprawie stóp procentowych w Polsce. Globalnie, rynki wciąż żyją wczorajszymi minutkami ze Stanów. Dolar stoi przed szansą rozkręcenia solidnego ruchu na EURUSD.

Taka niespodzianka

Wczorajszy protokół z posiedzenia FOMC okazał się wyjątkowo zaskakujący. Dla przypomnienia, w czerwcu Amerykanie zadecydowali pozostawić koszt pieniądza bez zmian. Zrodziło to wiele domysłów, co do zakończenia obecnego cyklu. Wieczorem dowiedzieliśmy się, że ostatnia bierność wynikała z pewnego kompromisu i faktycznie mamy do czynienia z zaledwie przystankiem. Co więcej, w dokumencie jest mowa o kolejnych podwyżkach w liczbie mnogiej, co mocno kłóci się z założeniami inwestorów. Otwiera to dyskusje, co do wrześniowej podwyżki – ta lipcowa wydaje się już przesądzona. Członkowie FOMC cały czas koncentrują się na inflacji i wciąż są niezadowoleni z obecnych poziomów, czemu trudno tak naprawdę się dziwić. Dynamika cen w tym roku wyraźnie spada, jednak tempo tego ruchu powoli wygasa. Inwestorzy mocno zareagowali na tę zmianę, umacniając dolara na szerokim rynku. Dziś obserwujemy pewne odreagowanie, jednak wciąż układ na głównym wykresie sugeruje potencjał spadkowy. Bardzo długo rynek zakładał, że skoro EBC później rozpoczął cykl podwyżek, to później go skończy. Ostatnie sygnały z FED jednak przeczą tej tezie, co powinno odbierać argumenty za powrotem powyżej poziomu 1,10$ na EURUSD.

RPP pod prąd?

Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w Polsce. U nas inflacja jest na znacznie wyższym poziomie, nikt jednak nie spodziewa się po NBP kolejnych podwyżek stóp procentowych. Jest wręcz odwrotnie i obecnie trwa wielki dyskurs podgrzewany przez część członków RPP, na temat rozpoczęcia cyklu obniżek. Już dzisiaj poznamy lipcową decyzję, ale tu rynek jest raczej zgodny, że jest za wcześniej na wykonywanie jakichkolwiek ruchów. Ważny za to będzie komunikat po posiedzeniu oraz jutrzejsza konferencja prasowa prezesa Glapińskiego. Zwłaszcza w kontekście nowych predykcji makroekonomicznych naszego banku centralnego. Oczywiście najważniejsza będzie prognoza dotycząca inflacji, doświadczenie podpowiada, że będzie ona co najmniej optymistyczna. Już teraz analitycy niektórych banków prześcigają się w swoim przepowiadaniu, kiedy uda się zejść do jednocyfrowego poziomu dynamiki cen. Jakby już to miało być sukcesem, czy pretekstem do łagodzenia polityki pieniężnej.

Złoty kończy trend?

Trwa właśnie trzecia z rzędu spadkowa dla złotego sesja. W tym czasie euro podrożało już o 6 groszy, chwilowo docierając do pułapu 4,48 zł. Ciekawie wygląda sytuacja na USDPLN, gdzie dolar właśnie testuje możliwość zamknięcia dołka, co byłoby idealnym pretekstem do dalszego marszu w górę. Na razie jednak poziom 4,12 zł się broni, spychając kurs dolara o dwa grosze niżej. Podobny, a nawet jeszcze bardziej wyrazisty, układ obserwujemy na parze CHFPLN – frank powoli przymierza się do testowania 4,60 zł, co powinno się wydarzyć jeszcze w tym tygodniu.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Polacy świętują, Amerykanie decydują o stopach
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Interwencja Banku Japonii?
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Potknięcie gospodarki USA
Dawid Górny