W oczekiwaniu na dane z rynku pracy w USA

Wczoraj w Polsce był dzień wolny od pracy, natomiast na świecie rynki pracowały normalnie. Poznaliśmy decyzję ws. stóp procentowych w Wielkiej Brytanii, która to nie zaskoczyła rynków i główna stopa pozostała na niezmienionym poziomie 0,5%. Napłynęły też dane z USA – liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych 276 tys., a więc niemal zgodnie z oczekiwaniami analityków.

W czwartej na koniec dnia eurodolar stracił na wartości, natomiast w dniu dzisiejszym na głównej parze walutowej większym popytem cieszy się dolar amerykański. Dzisiaj od rana zainteresowaniem cieszy się również nasza rodzima waluta, co widać po kursach wszystkich głównych walut kwotowanych z polskim złotym. Tuż po południu euro wyceniane jest na poziomie 4,15 zł, frank szwajcarski 3,95 zł, dolar amerykański 3,69 zł oraz funt szterling 5,65 zł.

Zamieszania ze spłatą kredytu udzielonego Grecji przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy ciąg dalszy. Greckie władze poinformowały, że decydują się spłacić wszystkie cztery płatności rozłożone na cały czerwiec dopiero w terminie ostatniej czerwcowej raty. Co de facto znaczy, że Grecja nie posiada środków na spłatę obecnych zobowiązań, a jedynie próbuje zyskać więcej czasu na dogadanie się z innymi kredytodawcami.

Przed nami ważne dane ze Stanów Zjednoczonych. Już o 14:30 poznamy sytuację na rynku pracy w USA za maj. Prognozy zakładają odczyt stopy bezrobocia na poziomie 5,4%, czyli dokładnie tyle samo co w zeszłym miesiącu. Jednocześnie zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym wg analityków wyniesie 225 tys., a w sektorze prywatnym 220 tys.