pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Strach inwestorów powrócił

Strach inwestorów powrócił

15 cze 2020 Autor: Krzysztof Pawlak

Koniec euforii na rynkach. Inwestorzy wykorzystali pretekst w postaci posiedzenia Fed do realizacji zysków. Dalsze paliwo do schłodzenia nastrojów dostarcza temat nowych zakażeń koronawirusa szczególnie w Chinach i USA. Mieszane dane makro ze świata. Krajowa waluta traci w związku z risk off na rynkach. 

Rajd ryzyka wstrzymany

W ostatnich tygodniach na rynkach trwała istna sielanka. Indeksy giełdowe w szybkim tempie odrabiały straty i niemal powróciły do poziomów sprzed pandemii. W odwrocie były waluty uznawane jako bezpieczne, jak jen japoński, czy frank szwajcarski. Rajd ryzyka „sponsorowany” był niejako przez banki centralne i drukowane przez nich pieniądze. Pozytywny efekt dawało też otwierania gospodarek na świecie co miało zwiastować szybki powrót do normalności. 

Fed zawiódł inwestorów

Pierwsze oznaki zmiany nastawienia inwestorów dało się już odczuć po posiedzeniu Fed. Jak to często bywa inwestorzy liczyli na prezentację kolejnego wielkiego programu pomocowego. Skoro Fed takowego nie zaprezentował okazało się to wielkim rozczarowaniem i zapoczątkowało silną wyprzedaż aktywów ryzykownych na rynkach. Co może nie dziwić amerykański bank centralny rozczarował również prezydenta USA, który oficjalnie znów skrytykował szefa Fed. 

Czy to już początek nowej fali

Najbardziej inwestorzy bali się jednak powrotu nowych zakażeń. Było to prawdopodobne w otoczeniu znoszenia restrykcji i tak się rzeczywiście stało. Początkowo statystyki po luzowaniu obostrzeń związanych z koronawirusem były obiecujące, jednak szybko okazało się, że wcale nie jest tak kolorowo. Szczególnie nowe odczyty z weekendu USA i Chin mogą budzić obawy, że jestesmy blisko powrotu wzrostów liczby zakażonych. W kilku stanach w USA notowany jest bardzo szybki wzrost nowych przypadków. Również w Chinach władze były zmuszone zamknąć kilka dzielnic w stolicy, gdyż wykryto ponad 50 przypadków koronawirusa. Trudno wyrokować, czy znoszenie restrykcji zostało zaplanowane zbyt szybko czy jednak mamy do czynienia z drugą falą zakażeń. Jedno jest pewne, jak twierdzą wirusolodzy, jeśli w lecie nie uda się okiełznać pandemii to jesień może przynieść jej powrót ze zdwojoną siłą. 

Mieszane dane 

Jak ciężko światu przychodzi wychodzenie z koronawirusa dobitnie pokazują dzisiejsze dane z Chin. Państwo Środka najszybciej wyszło z kryzysu, ale jak pokazują odczyty makro odbicie było krótkotrwałe. Dzisiejsze dane za maj znów okazały się mocno rozczarowujące. Produkcja przemysłowa wyniosła 4,4% ale był to wynik gorszy od oczekiwań analityków. Spadek zanotowała też sprzedaż detaliczna, odczyt wyniósł 2,8%. Nieco lepiej prezentują się sentymenty konsumentów szczególnie w USA, ale może to być efekt dotarcia wypłat zasiłków, a nie realnej poprawy sytuacji finansowej. 

Lekkie straty

Skoro na rynkach risk off to krajowa waluta musiała ucierpieć. I rzeczywiście widzimy delikatne osłabienie złotego, niemniej jednak nie jest to paniczna wyprzedaż. Luzowanie restrykcji w naszym kraju sprzyja oczywiście poprawie danych makro, ale jak widać nie pomaga wygaszaniu wirusa. Statystyki nowych zakażeń codziennie niemal nie sygnalizują poprawy. Może się więc okazać, że jeśli faktycznie i w Polsce pojawi się nowa fala koronawirusa, to gospodarka ucierpi bardziej niż się wydaje. Nie wydaje się by czynnikiem ryzyka dla złotówki była RPP, która nie powinna już zaskoczyć obniżkami stóp, w obawie przed dalszym pogorszeniem sytuacji w sektorze bankowym. Ważniejsze dla kwotowań złotówki będą panujące nastroje na świecie. 


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Nowe realia
Krzysztof Adamczak

Komentarz walutowy

Odreagowanie (nie tylko na PLN)
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Upadek PLN
Adam Fuchs