Stosunkowo dobre dane ze Strefy Euro

    Liczne dane z gospodarki europejskiej oraz ze Stanów Zjednoczonych. Złotówka nadal się osłabia.

    Ostatni dzień pracujący w tym miesiącu przynosi nam sporo informacji dotyczących stanu gospodarki w Europie i za oceanem. Od samego rana napływają do nas dane m.in. z Francji, Niemiec czy Szwajcarii, a w godzinach popołudniowych poznamy odczyty z USA.

    Produkt Krajowy Brutto we Francji z kwartału na kwartał rośnie w szybszym tempie aniżeli się spodziewano. Wydatki konsumentów w tym kraju z miesiąca na miesiąc nadal rosną ale już nie tak szybko jak w poprzednim odczycie. Inflacja producencka w ujęciu miesięcznym wynosi 0,3%, a konsumencka 0,1%. Sprzedaż detaliczna w Niemczech spada 0 1,1%  z miesiąca na miesiąc. Z drugiej Jednak strony w ujęciu rocznym rośnie 0,7%, jednakże jest to o 1,5% wolniej niż prognozowano. W Szwajcarii opublikowano wynik indeksu instytutu KOF. Mówi on o możliwych wynikach szwajcarskiej gospodarki w przeciągu najbliższych 6 miesięcy. Wyniósł on 102,7 pkt i był minimalnie niższy od oczekiwań analityków.

    O godzinie 11:00 poznaliśmy zbiorcze dane ze Strefy Euro. Gospodarka europejska rośnie z kwartału na kwartał 0,6%, a z roku na rok o 1,6%. Oba wyniki pozytywnie zaskoczyły rynki. Kolejna dobrą informacją jest spadek stopy bezrobocia z 10,4% na 10,2%. Jedynym odczytem, który może zaniepokoić inwestorów jest lekko pogłębiająca się deflacja, która wynosi obecnie – 0,2% rok do roku. Wobec tych, śmiało można powiedzieć, dobrych odczytów dla Europy na parze EUR/USD widać kontynuację wzrostów. Aktualne notowania wahają się w okolicach poziomu 1,14.

    Na naszej rodzimej walucie widać dalszy ciąg osłabienia. Jednakże, jak zapewnia Pani Premier, rządowi eksperci trzymają rękę na pulsie i jeżeli będzie to potrzebne użyją odpowiednich narzędzi. Premier upatruje przyczyny tej sytuacji w klimacie politycznym stworzonym przez polityków opozycji, a nie w obecnej sytuacji gospodarczej kraju.

    W dniu dzisiejszym frank szwajcarski podrożał o grosz i kosztuje już 4,01 zł. Tyle samo zdrożało euro, a jego cena wynosi 4,40 zł. Na podobnych poziomach co podczas wczorajszego zamknięcia wahają się kursy dolara i funta. Cena amerykańskiej waluty wynosi 3,86 zł, a koszt zakupu funta to 5,65 zł.