Spokojniej na koniec tygodnia

Nastroje na rynku nadal są gorące, ale widać już próby odnalezienia się w nowej sytuacji. Zmienność jest bardzo wysoka, ale powoli maleje na kolejnych instrumentach.

Dane o bezrobociu bez echa

Wczorajsze dane o wnioskach w sprawie zasiłku dla bezrobotnych w USA szokowały tym mocniej im ktoś miał mniejszy kontakt z rynkiem. W wiadomościach była to bardzo poczytna informacja, analitycy sporo o tym mówili, natomiast inwestorzy wiedzieli, że będzie źle i po prostu odhaczyli potwierdzenie. Dzień zakończył się wyraźnymi wzrostami na giełdach, które w tych okolicznościach powinny dziwić. W nocy jednak inwestorzy przemyśleli temat i dzień otworzył się silnymi spadkami na większości instrumentów.

Kanada tnie stopy procentowe

Połączenie gospodarki Kanady z USA jest tak silne, że Bank Kanady najczęściej nie bardzo ma wybór i podąża za decyzjami FED. Tak samo było i tym razem. Po tym, jak Amerykanie ścięli stopy procentowe, na ostatnim posiedzeniu Bank Kanady obniżył główną stopę z 0,75% na 0,25%. Decyzja ta była zgodna z oczekiwaniami dlatego też nie wywołała większego zamieszania na kursie dolara kanadyjskiego.

Stabilizacja kryptowalut

Od początku tygodnia Bitcoin wszedł w coś co w analizie technicznej można określić korytarzem. Kurs waha się w wąskim przedziale 6600-6800 USD za jednego bitcoina. Warto zwrócić uwagę, że oprócz ostatnich nagłych spadków najpopularniejsza kryptowaluta ostatni raz była taka tania w maju zeszłego roku. Pokazuje to, że nie wszystkie inwestycje alternatywne są dobrym miejscem do przechowywania środków w trakcie kryzysu. Warto natomiast zwrócić uwagę, że kryptowaluty zachowały się bardzo podobnie do złota. Z początkiem ograniczeń i ekspansją koronawirusa zaliczyły silny spadek, potem odbicie i teraz stabilizacją cen.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych danych.