Spokojne rozpoczęcie tygodnia w oczekiwaniu na Fed

Poniedziałkowe przedpołudnie mija pod znakiem delikatnego odreagowania piątkowych ruchów na rynku walutowym. Silne umocnienie dolara amerykańskiego, które miało miejsce w piątek nie jest już dzisiaj, póki co, kontynuowane. Od rana dają się zauważyć symboliczne wzrosty na parach EUR/USD oraz GBP/USD.

Eurodolar nadal tkwi poniżej poziomu 1,12, natomiast “kabel” (GBP/USD) utrzymał się powyżej poziomu 1,30. Polska waluta w pokłosiu do bieżącej sytuacji na szerokim rynku – wykazuje względną siłę. EUR/PLN zszedł poniżej poziomu 4,30 zł, CHF/PLN wyceniany jest na poziomie 3,92 zł, USD/PLN poniżej 3,85 zł, natomiast GBP/PLN zatrzymał się chwilowo na poziomie 5,02 zł.

Już jutro rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie amerykańskiego banku centralnego – Fed. Oczekiwania inwestorów wskazują, że na ogłoszonej w środę decyzji nie należy spodziewać się istotnych zmian w prowadzonej polityce pieniężnej w USA. Pewne jest natomiast to, że rynek będzie bacznie przyglądał się retoryce komunikatu FOMC i doszukiwał się informacji wskazujących, że Federalny Komitet Otwartego Rynku pod przewodnictwem J. Yellen jeszcze w tym roku podniesie koszt pieniądza w USA. Warto przypomnieć, że taka sytuacja miała miejsce rok temu w grudniu, kiedy to podwyżka była poprzedzona stosownym komunikatem.

Dane makro napływające z amerykańskiej gospodarki (szczególnie coraz wyższa inflacja CPI) wskazują jasno, że podniesienie stóp procentowych w USA jest wysoce prawdopodobne. Należy mieć na względzie to, że naturalną reakcją na samo wspomnienie o ewentualnych podniesienie stóp jeszcze w tym roku, będzie dalsza aprecjacja USD, która nie pozostanie bez wpływu na wycenę polskiego złotego.

Już w piątek obserwowaliśmy umacnianie naszej rodzimej waluty wraz ze spadkami na EUR/USD, co prawdopodobnie wynika z “zaufania” rynków do Fedu, że tempo zacieśniania polityki monetarnej będzie do udźwignięcia przez rynki wschodzące. Decyzja FOMC w środę o 20:00, a konferencja rozpocznie się o 20:30 czasu polskiego.