pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Spokój sprzyja złotemu.

Spokój sprzyja złotemu.

27 mar 2018 Autor: Krzysztof Adamczak

Tani dolar, mocny złoty. Rynek w zawieszeniu.

Na rynku flauta.

    Już wczorajsza sesja przyniosła uspokojenie na rynku, jednak dzisiaj dzieje się jeszcze mniej. Słowa Mnuchina, które jako jedyne nadawały kierunek rynkom, obecnie tracą blask. Inwestorzy w znacznej mierze uwierzyli, że perspektywa wojny handlowej wyraźnie się oddaliła. Ten scenariusz wydaje się potwierdzany przez ostatni fixing juana. Chińscy decydenci umocnili juana, przez co jest on najdroższy od trzech lat. Można to odczytywać jako ukłon w stronę Amerykanów, którym bardziej niż na wojnie celnej zależy po prostu na zmniejszeniu deficytu handlowego.

Dolar wciąż słaby.

    Zaskakujące, że oddalająca się perspektywa konfliktu amerykańsko-chińskiego, pomaga wszystkim dookoła, tylko nie dolarowi. Ten jest obecnie najsłabszy od trzech tygodni. Z drugiej strony po dotarciu do poziomu 1,247 na EURUSD obserwujemy odbicie. Podobny scenariusz kształtuje się na USDPLN, gdzie dolar przez moment kosztował poniżej 3,38 zł, by ostatecznie wrócić w okolice 3,40 zł.

Złoty wciąż mocny.

    Zgodnie z wczorajszymi przypuszczeniami złoty korzysta z poprawy globalnych nastrojów. Obecnie zyskuje względem większości głównych walut. Euro tanieje o 2 grosze i kosztuje 4,21 zł. Jeszcze większy ruch obserwujemy względem funta, który zdecydowanie przebił poziom 4,80 zł. Podobny scenariusz może być realizowany jeszcze jutro, zwłaszcza że w kalendarzu brakuje ważniejszych odczytów, które mogłyby zmienić kierunek ruchu. W pamięci należy jednak mieć czwartkowy protokół z posiedzenia RPP. Co prawda szanse na jakiekolwiek niespodzianki są nikłe, jednak przypomnienie o gołębim stanowisku Rady, może zostać wykorzystane jako pretekst do zamknięcia pozycji przed zbliżającymi się świętami.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Złoty podąża za dolarem
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Bank Japonii może zostać zmuszony do działania
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Rysy na pozytywnym spojrzeniu na złotego
Krzysztof Pawlak