Słabe prognozy dla europejskiego przemysłu
Dzień dziecka do wczesnych godzin popołudniowych przebiega pomyślnie dla wspólnej waluty. Umocnienia euro nie potrafi jednak wykorzystać polski orzeł. Publikacje PMI dla przemysłu w Europie znalazły się poniżej poziomu neutralnego. Pozytywnym aspektem jest spadek inflacji w strefie euro.
Dane z Europy
Po raz kolejny, wszystkie odczyty PMI dla przemysłu z państw Starego Kontynentu wskazują na hamowanie tego sektora gospodarki. Omawiany indeks przyjmuje wartości od 0 do 100 punktów. Za poziom graniczny uważa się 50 pkt. Wartości powyżej sugerują wzrost aktywności w przeciągu najbliższych miesięcy i odwrotnie. Dzisiejszy odczyt dla całej strefy euro wyniósł 44,8 pkt. i był gorszy od poprzedniego (45,8 pkt.). Taka sama sytuacja jest w Norwegii (47,4 pkt.), Szwajcarii (43,2 pkt) i Wielkiej Brytanii (47,1 pkt.). Warto dodać, że prognozy oczekiwały jeszcze mocniejszego spadku na Wyspach i w strefie euro. Odmienna sytuacja jest w naszym kraju, gdzie równe 47 punktów jest wartością wyższą od poprzedniej oraz rynkowego konsensusu.
Inflacja w strefie euro
Wczorajsze wskazania spadków dynamiki cen w poszczególnych krajach Wspólnoty nie mogły nie przełożyć się na spadek inflacji konsumenckiej w całej strefie euro. Wstępne dane zharmonizowanego wskaźnika HICP wskazały dziś wartość 6,1% (poprzednio 7%). Jest to także o 0,2 punktu procentowego poniżej rynkowych oczekiwań. Co ważniejsze, bazowy odpowiednik indeksu (nieuwzględniający cen energii i żywności) również spadł, wskazując 5,3%. Na niższe odczyty składa się kilka czynników. Po pierwsze, efekt bazy, czyli odnoszenie dzisiejszych publikacji do wysokich wskazań sprzed roku. Do tego dochodzi podnoszenie kosztu pieniądza przez Europejski Bank Centralny oraz hamowanie europejskich gospodarek, np. w Niemczech PKB drugi kwartał z rzędu znalazło się poniżej kreski, co oznacza techniczną recesję. Przypomnę, że wczorajsza wartość PKB dla Polski także była poniżej zera. Niższa inflacja nie osłabiła euro, które dziś umacnia się w stosunku do waluty zza oceanu.
Eurodolar wraca do 1,07
Kurs głównej pary walutowej świata to wypadkowa wielu zmiennych. Dziś od samego rana nagłówki mediów głównego nurtu skupiają uwagę na ostatnich wypowiedziach dwóch członków FOMC, którzy mimo tego, że są znani z jastrzębiego podejścia do polityki monetarnej, zadeklarowali chęć utrzymania kosztu pieniądza na czerwcowym posiedzeniu FED na dotychczasowym poziomie. Wiadomość przełożyła się na wykres EUR/USD, który w czwartek porusza się w kierunku północnym, przebijając przed godziną 15:00 lokalny opór 1,07 dolara za jedno euro. Wracając do gorącego w ostatnich dniach tematu limitu zadłużenia rządu USA, Izba Reprezentantów przegłosowała ustawę o jego podniesieniu. Dokument został skierowany do amerykańskiego Senatu. Mimo dzisiejszego umocnienia unijnej waluty, polski orzeł nie znalazł sposobu na odrobienie strat z poprzedniego tygodnia. Kurs EUR/PLN w czwartek o 15:00 to 4,54 PLN, USD/PLN to 4,24 PLN, najgorzej sytuacja wygląda na funcie, wykres GBP/PLN wskazuje ponad 5,29 PLN, natomiast za jednego franka zapłacimy prawie 4,67 złotego.
Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.
Zobacz także
Kupon rabatowy dla nowych Klientów!
Wpisz swój email, a wyślemy Ci 50% kod rabatowy na
prowizję od pierwszej wymiany.
Odbierz maila!
Wysłaliśmy Ci maila z 50% kodem rabatowym na prowizję od pierwszej wymiany!
Kliknij w link w mailu i zarejestruj się aby wykorzystać zniżkę