pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Senna atmosfera na rynkach. Dane z GUS bez wpływu na złotego.

Senna atmosfera na rynkach. Dane z GUS bez wpływu na złotego.

21 gru 2016 Autor: Krzysztof Pawlak

EUR/USD powyżej 1,04

Niewiele się dzieje na rynkach od wczoraj. Widać niewielką słabość dolara od momentu ustanowienia nowego wieloletniego dna na poziomie 1,0350. Kurs oscyluje dzisiaj w okolicach 1,04 i tak naprawdę przy tych poziomach powinniśmy pozostać do końca roku. Nie sądzę by któraś ze stron podjęła jeszcze walkę, czy też w kierunku testu ostatniego minimum czy kontynuowania ruchu korekcyjnego. Na rynkach obligacji też nie widać jakiś przesłanek, że coś jeszcze się wydarzy. Napięcie związane z zamachami też już raczej jest ograniczone.

Test 4,40 na EUR/PLN

W tej atmosferze uśpienia całkiem nieźle radzi sobie polska waluta. Od wczoraj zyskuje na wartości, na EUR/PLN mieliśmy nawet test poziomu 4,40, który póki co zakończył się niepowodzeniem. Również na USD/PLN mamy lekkie odreagowanie ostatnich wzrostów, oczywiście na bazie ruchu w górę EUR/USD. Niemniej jednak końcówka roku powinna być próbą stabilizacji i żadnych większych ruchów się nie spodziewamy. Warto jednak zauważyć, że polska waluta nie zareagowała negatywnie na zamachy w Niemczech i w Turcji a także napiętą sytuację polityczną w naszym kraju.

Niemal pusty kalendarz makro

Kalendarz makro nie zawiera dzisiaj istotnych danych. Poznamy co prawda dane GUS dotyczące koniunktury w przemyśle, budownictwie, a także konsumenckiej. Zwyczajowo jednak publikacje te nie stanowiły impulsu do handlu. Na szerokim rynku poznamy dane dotyczące rynku nieruchomości w USA. Jednak i te odczyty nie powinny spowodować żadnych zawirowań na rynkach.

Ciekawe dane o ropie

O 16.30 poznamy dane o zapasach ropy z USA. Większe zapasy przekładają się na spadki cen tego surowca. Co istotne dla notowań cen “czarnego złota” ostatnie publikacje pokazują wzrost produkcji tego surowca. Jest to spowodowane tym, że przy wyższych cenach ropy opłaca się wydobycie z tzw. łupków. Powinno to skutkować spadkiem notowań, ale raczej w perspektywie kilku miesięcy. Byłoby to z pewnością niekorzystne w obliczu większych oczekiwań inflacyjnych. Oczywiście nie musi tak być biorąc pod uwagę ograniczenie wydobycia pod warunkiem, że będzie respektowane.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Złoty podąża za dolarem
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Bank Japonii może zostać zmuszony do działania
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Rysy na pozytywnym spojrzeniu na złotego
Krzysztof Pawlak