Rynki zbyt szybko obtrąbiły sukces

USA nie reaguje na spowolnienie w Azji i w Europie

Wczoraj poznaliśmy odczyt amerykańskiego PKB za IV kwartał i potwierdziło się to, że Amerykanie rozwijają się ponadprzeciętnie a oznaki spowolnienia u nich nie występują. Wynik 2,6% okazał się wyższy od spodziewanych 2,3%. Również wskazania inflacji PCE tej branej pod uwagę przez Fed do projekcji okazały się wyższe o 0,1%.

Jednak EUR/USD na południe

Efekt wczorajszego dnia był taki, że inwestorzy znów wrócili do kupowania dolara. EUR/USD był już w okolicach 1,1420 po czym zawrócił i jesteśmy już w okolicach wsparcia lokalnego przy 1,1370. Pokazuje to jasno, że wcale wzrosty głównej pary nie są takie przesądzone a jeśli pojawi się okazja inwestorzy wracają do zielonego.

Dolar receptą na wzrost napięcia

Argumentem za kupowaniem amerykańskiej waluty jest też oczywiście wzrost napięcia w geopolityce, chodzi o wątki konfliktu Indii z Pakistanem i nagłego zerwania spotkania Trumpa z Kimem. NIe można też nie wspomnieć o rodzących się wątpliwościach w kwestii porozumienia handlowego USA z Chinami. Rynki zbyt szybko obtrąbiły sukces a jak pokazują słowa choćby Roberta Lighthizera z wczoraj wcale to takie pewne nie jest. Tematów drażliwych nadal pozostało całkiem sporo więc w każdym momencie cła i co za tym idzie chłodne nastroje mogą wrócić.

Polska ma się czym chwalić

Jeśli chodzi o PKB z rodzimej gospodarki to absolutnie nie mamy się czego wstydzić. Wzrost w ostatnim kwartale na poziomie 4,9% robi wrażenie. Szczególnie jak się przyjrzymy elementom składowym gdzie wcale nie konsumpcja a wzrost eksportu odpowiadał za taki poziom. Istotne gdyż to w momencie gdy choćby u naszych zachodnich sąsiadów przypadł okres spowolnienia. Jeśli więc zapowiadany nowy pakiet wsparcia dla rodzin i emerytów wypali to naprawdę i w 2019 roku może oczekiwać poziomu ponad 4%.

Dane kluczowe dla losów dolara

Dzisiaj na rynek napłyną jeszcze dość istotne dane z USA. Nie mamy co prawda dzisiaj danych z rynku pracy, które poznamy dopiero za tydzień ale na uwagę zasługiwać będą o 14.30 dochody i wydatki Amerykanów, a o 16.00 wskaźnik ISM dla przemysłu. Jeśli pozytywnie zaskoczą możemy oczekiwać wzmocnienia dolara na koniec tygodnia.