pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Rynki czekają na minutes

Rynki czekają na minutes

17 sie 2016 Autor: Krzysztof Adamczak

Dobre dane z Nowej Zelandii oraz Wielkiej Brytanii, polski rynek pracy oraz amerykańska polityka monetarna.

    Dzisiaj w nocy urząd statystycznej Nowej Zelandii opublikował raport dotyczący sytuacji na rynku pracy. Analitycy spodziewali się, że stopa bezrobocia znacząco spadnie. Wynik na poziomie 5,1% z nawiązka spełnił te oczekiwania. Dla przypomnienia ostatni odczyt wyniósł 5,7%. Jednym z głównych powodów tak znaczącej poprawy jest wzrost zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw, który wyniósł 2,4%. Pozytywnie również zaskoczył indeks inflacji PPI, który powrócił do wartości dodatnich. Mimo dobrych danych popularne kiwi osłabia się dzisiaj wobec USD.

    Rano poznaliśmy również stopę bezrobocia w Wielkiej Brytanii. W normalnych warunkach dane te wzbudzają znacznie większe emocje niż dzisiaj. Opublikowany raport dotyczy jednak czerwca, czyli okresu sprzed referendum. Obecnie znajdujemy się w zupełnie innej rzeczywistości i dopiero następne odczyty będą miały wartość dla inwestorów. Według raportu bezrobocie pozostało na poziomie 4,9%, czyli dalej jest najniższe od 10 lat.

    O 14:00 GUS podał dane dotyczące rynku pracy w Polsce. Przeciętne wynagrodzenie brutto wynosi 4291,85 złotych, czyli jest o 4,8% wyższe niż przed rokiem. Analitycy oczekiwali wzrostu na poziomie 4,5%. Także zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło. Wynosi obecnie 5761,7 tys., co oznacza wzrost o 3,2% rok do roku, dokładnie tyle ile oczekiwał rynek. Złoty po tym odczycie ustabilizował się, wstrzymując dzisiejsze osłabienie wobec euro, jak i dolara.

    Głównym tematem dnia pozostaje jednak protokół z posiedzenia FOMC. Zostanie on opublikowany o 20:00 polskiego czasu. Godzinę wcześniej swoje wystąpienie rozpocznie James Bullard – szef Fed z St. Louis. Fed w ostatnim czasie wysyła sprzeczne sygnały dotyczące potencjalnych podwyżek stóp procentowych. Wyraźnie chce utrzymać jastrzębią retorykę, równocześnie starając się nie narzucać sobie sztywnych ram czasowych. Rynek powoli staje się zmęczony czekaniem na zacieśnianie polityki monetarnej i coraz mniej wierzy w podwyżki w jeszcze tym roku. Widać to na parze EURUSD, która testuje w tym tygodniu poziom 1,13.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Złoty podąża za dolarem
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Bank Japonii może zostać zmuszony do działania
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Rysy na pozytywnym spojrzeniu na złotego
Krzysztof Pawlak