Strona główna > Komentarze walutowe > Rynki boją się nowej odsłony wojny handlowej

Rynki boją się nowej odsłony wojny handlowej

04 wrz 2018 Autor: Krzysztof Pawlak

Brak apetytu na ryzyko

Obawy o wybuch nowej odsłony wojny handlowej między USA a Chinami skutecznie psują sentyment na rynkach. Indeksy europejskie jak i kontrakty terminowe na amerykańskie akcje notują spore spadki. Łatwo nie mają też waluty krajów wschodzących gdzie widzimy silną presję spadkową.

Decyzja o cłach przesądzona

W czwartek mija termin konsultacji politycznych w USA w kwestii wprowadzenia nowych ceł na chińskie produkty o wartości 200 mld USD. Kwota więc robi wrażenie. Sprawa wydaje się przesądzona i trudno się spodziewać, że nagle Trump zmieni decyzje. Pytanie jakie nurtuje inwestorów to raczej to czy Chiny i tym razem ostro odpowiedzą czy jednak postanowią ulec prezydentowi USA.

Dolar jedynym wygranym

Wygranym tych potyczek dwóch wielkich mocarstw jest bez wątpienia dolar. Kurs EUR/USD ponownie znajduje się znacznie poniżej 1,16. Wygląda więc na to, że do czwartku i samej decyzji o wprowadzeniu ceł kurs głównej pary może zejść do strefy ważnego wsparcia a więc okolic między 1,1515 a 1,1465.

Spore straty złotego

Krajowa waluta również znajduje się na fali spadkowej. Owszem radzi sobie lepiej niż inne waluty EM, ale i tak traci niemal 0,5% do euro i chf. Wyraźnie droższy jest dolar co wynika z ruchów na głównej parze tutaj strata wynosi około 1%.

Presja na złotego może trwać dalej

Wydaje się, że to nie koniec kiepskich dni polskiej waluty. USD/PLN ma jeszcze teoretycznie sporą przestrzeń do wzrostu w okolice nawet maksimum tego roku. 10 groszy to dużo na rynku forex ale jeśli nastąpi eskalacja konfliktu handlowego na linii Waszyngton-Pekin to szybko taki ruch może stać się realny.

Niemal wszystko na nie

Szczególnie, że poza niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi nie pomagają i wewnętrzne sygnały spowolnienia gospodarki. Choćby wczorajszy PMI mocno rozczarował. Do tego rozczarowuje tempo wzrostu inwestycji i dane z rynku pracy. Coraz bardziej więc widać sygnały hamowania polskiej gospodarki. W tym kontekście ważne będzie jutrzejsze posiedzenie RPP bo z pewnością do tego tematu a także wojen handlowych członkowie się skłonią. Neutralne stanowisko nie dobije złotego. Ale jeśli członkowie zaczną przebąkiwać o ewentualnej obniżce stóp w przypadku dalszych oznak spowolnienia to krajowa waluta znajdzie się pod silną presją sprzedających.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Widziałem jastrzębia cień
Adam Fuchs

Komentarz walutowy

Zatrudnię premiera – praca w toksycznych warunkach
Krzysztof Adamczak

Komentarz walutowy

RPP czeka na marzec
Krzysztof Adamczak