pl

Rada decyduje

04 paź 2023 Autor: Krzysztof Pawlak

Złoty w opałach pod presją nerwowego oczekiwania na posiedzenie RPP. Scenariusz bazowy zakłada obniżkę kosztu pieniądza w Polsce o 25 pkt. Główna para walutowa nieco wyżej po publikacji danych ze strefy euro, w tym Niemiec. 

Radykalne ruchy już za nami?

Atmosfera przed decyzją Rady w godzinach popołudniowych zdecydowanie się zagęszcza. Niepewność widać na notowaniach choćby EUR/PLN, który dzisiaj był już notowany po 4,65, z kolei USD/PLN pod granicą 4,45, czyli najwyżej od marca tego roku. Na poprzednim posiedzeniu RPP zaskoczyła wszystkich i ścięła stopy aż o 75 pkt bazowych. Dzień później profesor Glapiński próbował studzić nastroje i sugerować, że tak radykalne ruchy w polityce monetarnej już się raczej nie wydarzą. Nie zmienia to faktu, że nadal widzimy sporą niepewność przed dzisiejszą decyzją i to, co może się stać. W tle oczywiście jest temat wyborów w Polsce, a nie trudno zauważyć, że obniżka stóp mogłaby przysporzyć sympatii partii rządzącej.

Rozstrzał scenariuszy

Patrząc na oczekiwania analityków przed dzisiejszą decyzją, widzimy spory rozstrzał możliwych scenariuszy, co nie jest czymś pożądanym w przypadku akurat tego gremium decyzyjnego. Najbardziej prawdopodobna opcja zakłada obniżenie stóp procentowych o 25 pkt bazowych, ale też sporo głosów pojawia się na brak zmiany kosztu pieniądza w Polsce bądź jego obniżeniu o 50 pkt bazowych. Dla krajowej waluty opcja najbardziej prawdopodobna zapewne będzie bez większego wpływu, większe cięcie stóp to oczywiście spory negatywny wydźwięk i możliwe większe osłabienie. Poza oczywiście czynnikami wewnętrznymi warto zwrócić, że obecnie na rynkach mamy klimat risk off, co źle oddziałuje na waluty rynków wschodzących. Szansa więc na zejście poniżej poziomu 4,60 na EUR/PLN w najbliższym czasie wydaje się znikoma, biorąc oczywiście pod uwagę również fakt wspomnianych wyborów w naszym kraju i, jak pokazują sondaże, sporą niepewność co do jego wyniku i późniejszych kwestii tworzenia koalicji, by zdobyć większość.

„Edek” nieco wyżej

Na szerokim rynku zwraca uwagę próba odbicia na głównej parze walutowej świata i powrót ponad granicę sforsowanego wcześniej wsparcia technicznego na poziomie 1,05. Nadal kurs popularnego “edka” tkwi w kanale spadkowym, zainicjowanym w lipcu tego roku. Dzisiaj jednak odczyty usługowych PMI ze strefy euro dały nieco więcej paliwa wspólnej walucie. Szczególnie pozytywnie zaskoczył ten z Niemiec, który nieoczekiwanie nie dość, że był wyższy od prognoz, to jeszcze znalazł się powyżej wartości 50 pkt, czyli wskazując na ożywienie gospodarcze w tym sektorze. Patrząc jednak szerzej, ciągle dolar ma przewagę, a to zasługa przede wszystkim ruchu na amerykańskich obligacjach. Rentowności 10-letniego długu nieuchronnie zmierzają w okolice 5% i wysysają kapitał z rynków giełdowych, bo są atrakcyjniejszą lokatą kapitału na tych poziomach % i, co istotniejsze, mniej ryzykowną. W perspektywie ostatniego kwartału nadal trudno szukać argumentów za tym, by dolar nagle miał być w odwrocie. Tym bardziej że kolejne dane makro z USA wypadają aż nazbyt dobrze.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Potknięcie gospodarki USA
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Jen na deskach
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Złoty podąża za dolarem
Dawid Górny