pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Przerwa na chińskich parkietach

Przerwa na chińskich parkietach

08 lut 2016 Autor: Mateusz Wielewicki

     Maleją rezerwy walutowe w Chinach. Obchody nowego roku w Państwie Środka pozwalają złapać oddech japońskim Inwestorom. Ubogi kalendarz makroekonomiczny. Złoty znów w odwrocie.

    W tym tygodniu większość chińskich parkietów pozostaje zamknięta. Przyczyną są obchody chińskiego nowego roku, który rozpoczyna się 15 lutego. Pomimo niedziałających parkietów, poznaliśmy ważne dane dotyczące rezerw walutowych w Państwie Środka. Spadły one o prawie 100 mld dolarów, ale ten wynik okazał się lepszy od przewidywanego przez analityków. Taki spadek rezerw w Chinach spowodowany jest obroną kursu juana, który na skutek słabych wiadomości z gospodarki traci na wartości.

    Wolne od handlu na chińskich parkietach pozwoliło na złapanie oddechu chociażby na japońskiej giełdzie. Główny indeks japoński w dniu dzisiejszym odreagował o ok. 1,1%.

    Poniedziałkowa kartka z kalendarza nie zawiera odczytów, które mogłyby diametralnie zmienić kierunki notowań na głównych parach walutowych. W nocy poznaliśmy bilans płatniczy Japonii. Okazał się on wyższy, niż prognozowany wynik.

    Z samego rana ok. godziny 9:00 poznaliśmy serię danych z Europy. W Czechach podano stopę bezrobocia, która wyniosła 6,4%, wobec spodziewanego wyniku 6,5%. Poznaliśmy również rozczarowujący wynik produkcji przemysłowej naszych południowych Sąsiadów. Roczna dynamika wyniosła zaledwie 0,7%. Ten sam wskaźnik podała również Hiszpania. Jej odczyt również znalazł się poniżej oczekiwań rynkowych i wyniósł 3,7%. Z kolei Węgry podały wstępny wynik bilansu handlu zagranicznego. Jest ponad dwukrotnie lepszy od prognozowanego.

    O godzinie 10:30 poznaliśmy wysokość indeksu Sentix dla Strefy Euro. Index Sentix jest to grupa wskaźników, która obrazuje oczekiwania inwestorów finansowych. Badania przeprowadzane są wśród inwestorów z dwunastu różnych rynków. Dzisiejszy odczyt tego wskaźnika pokazał, jak bardzo pogorszyły się nastroje inwestorów. Wynik indeksu okazał się słabszy od oczekiwań analityków, wynosząc zaledwie 6 punktów. Co przy wynikach 15,7 w grudniu i 9,6 w styczniu wygląda słabo. Po tym odczycie euro zaczęło się osłabiać i na ten moment traci do dolara prawie 1 centa.

    W dniu dzisiejszym polska waluta traci na wartości w stosunku do głównych walut. Największy spadek polska waluta zanotowała względem dolara. Wzrost jego ceny o 4 grosze powoduje, że cena amerykańskiej waluty po raz kolejny ociera się o poziom 4,00 zł. Euro podrożało dzisiaj o 3 grosze i kosztuje 4,43 zł. O tę samą kwotę podrożał frank szwajcarski, który ponownie przebił granice 4,00 zł i kosztuje 4,01 zł. Najmniej złotówka straciła do funta brytyjskiego, za którego należy zapłacić 5,74 zł.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Walutowy rollercoaster
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Nowe realia
Krzysztof Adamczak

Komentarz walutowy

Odreagowanie (nie tylko na PLN)
Dawid Górny