pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Poszukiwanie sygnałów antydolarowych

Poszukiwanie sygnałów antydolarowych

11 sty 2023 Autor: Dawid Górny

Kalendarz makroekonomiczny dostarczył nam nowe dane o koszcie pieniądza oraz inflacji konsumenckiej w Czechach oraz Rumunii. Wczorajsza wypowiedź prezesa Rezerwy Federalnej nie wywołała entuzjazmu wśród inwestorów, gdyż była zbyt ogólna. Na najistotniejszy odczyt tego tygodnia zza oceanu pozostanie nam poczekać do jutra.

Inflacja i stopy

Po raz kolejny wracamy do tematu wysokości cen konsumenckich oraz kosztu pieniądza w krajach z koszyka walut rozwijających się. Jak wiadomo, tydzień temu Rada Polityki Pieniężnej pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie 6,75%. Ruchu tego nie powielili decydenci z Rumunii, podnosząc wczoraj koszt pieniądza o 25 p.b. do wartości równej 7%. Według analityków jest to związane z ostatnim wzrostem inflacji w tym kraju, do poziomu 16,8%, co było aż o 1,5 punkta procentowego wyżej od poprzedniego odczytu. Inna sytuacja ma miejsce u naszych południowych sąsiadów, gdzie dziś indeks CPI, pomimo wzrostowych prognoz, wskazał wartość niższą, równą 15,8%. Inwestorzy czytają to jako potencjalny brak podwyżek stóp procentowych w najbliższej przyszłości czeskiej polityki monetarnej. Nie dziwi więc osłabienie tamtejszej korony. Dziś w połowie dnia wykres CZK/PLN wskazuje wartości poniżej 0,1949 PLN.

Powell nie wchodzi w szczegóły

Na wczorajszym sympozjum bankierów centralnych w Szwecji inwestorom zabrakło konkretów od FED. Licha wypowiedź prezesa Rezerwy Federalnej dotyczyła niezależności banków centralnych oraz polityki klimatycznej. Jerome Powell podkreślał, że decyzje związane z polityką monetarną powinny być odizolowane od krótkoterminowych względów politycznych. Tutaj pojawiła się jedyna wzmianka, która mogła zaciekawić inwestorów. Mianowicie wskazał, że uzyskanie stabilności cen może wymagać niepopularnych działań. Stąd podwyżki stóp procentowych, które mimo że spowalniają gospodarkę, przyczyniają się również do spadku inflacji konsumenckiej. Wspomniano także o polityce klimatycznej, która zdaniem Powella powinna leżeć w kwestii rządu. Jak twierdzi, niewłaściwym byłoby wykorzystanie polityki pieniężnej FED i narzędzi nadzorczych do promowania ekologicznej gospodarki, bez ustawodawstwa Kongresu, kończąc wypowiedź zdaniem – We are not, and will not be, a „climate policymaker.” Mimo braku konkretów, w dniu wczorajszym największa zmienność na głównej parze walutowej świata została zaobserwowana ok. godziny 15:00, czyli w trakcie konferencji, w której uczestniczył Powell. Przed jej rozpoczęciem rynki bały się jastrzębiego przekazu, co umacniało amerykańskiego dolara. Jednak chwilę później, po ogólnej wypowiedzi amerykanina, nastąpiło odreagowanie. W środę, ok. godziny 13:00 popularny „edek” oscyluje przy poziomie 1,075 USD.

Dane zza oceanu

Wczorajszy raport API (American Petroleum Institute) wskazał na wzrost rezerw ropy w Stanach Zjednoczonych o 14,86 mln baryłek (względem pierwszego tygodnia 2023 roku). Oznaczać by to mogło spowolnienie gospodarki i zwiększoną podaż surowca na rynku. Mimo to cena ropy spadać nie chce. Wręcz przeciwnie. Dzisiejszego poranka indeks OIL WTI odnotowuje symboliczny wzrost. Może podważać to rzetelność raportu, którą będziemy mogli zweryfikować dziś o godzinie 16:30 podczas publikacji zmiany zapasów ropy przez Energy Information Administration. Nie są to jednak tak istotne dane jak jutrzejszy, wyczekiwany przez rynki odczyt inflacji konsumenckiej w USA.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Złoty podąża za dolarem
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Bank Japonii może zostać zmuszony do działania
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Rysy na pozytywnym spojrzeniu na złotego
Krzysztof Pawlak