Oczy skierowane na konferencję FED

     Ciąg dalszy spadków na japońskiej giełdzie. Wyniki produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii. Wystąpienie prezes FED Janet Yellen. NBP obliczył koszt ustawy frankowej.  Sytuacja na złotym.

    Pomimo przerwy od handlu trwającej na chińskich parkietach, japońska giełda kontynuuje spadki. Analitycy sądzili, że czas wolny od handlu w Chinach pomoże odreagować styczniowe spadki na innych giełdach. Tak się jednak nie stało i dziś po raz kolejny największy japoński indeks zanotował spadek o ok. 2,3%. Nie był on jednak tak gwałtowny, jak wczorajszy o 5%.

    O godzinie 10:30 dotarły do nas informacje z Wielkiej Brytanii. Wyniki produkcji przemysłowej okazały się gorsze, niż spodziewali się tego analitycy. Miesięczna dynamika wskaźnika wyniosła -1,1% wobec oczekiwanej -0,1%. Z kolei dynamika rok do roku zmalała o 0,4% względem prognozowanego 1% wzrostu. Pomimo negatywnych danych funt brytyjski zaczął się umacniać.

    O godzinie 16:00 czasu polskiego prezes FED przedstawi półroczny raport dotyczący polityki monetarnej przed Komisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów. Niewątpliwie jest to główne wydarzenie dzisiejszego dnia. Inwestorzy będą bacznie przysłuchiwali się jej wypowiedzi, próbując wyłapać dalsze kierunki polityki monetarnej FED. Najprawdopodobniej Janet Yellen nawiąże także do styczniowego posiedzenia FOMC. Czy swoim wystąpieniem prezes FED umocni, zachwianą ostatnio, pozycję amerykańskiej waluty? Dowiemy się popołudniu.

    Jak wyliczył Narodowy Bank Polski przypuszczalne koszty przewalutowania kredytów zaciągniętych we franku szwajcarskim mogą przekroczyć 44 mld złotych. NBP podaje również, że kwota obejmuje tylko bezpośredni koszt zwrotu spreadu i przeliczenia kapitału kredytów po tzw. kursie sprawiedliwym. Nie uwzględniono tutaj chociażby kosztów operacyjnych. NBP wskazuje także na kolejne negatywne skutki tej ustawy, czyli możliwość ponownych obniżek ratingu Polski oraz osłabienie złotówki, które spowodowane będą masowymi przewalutowaniami.

    Dzisiaj złotówka odrobiła po 1 groszu w stosunku do dolara oraz euro. Za jedno euro należy zapłacić 4,42 zł, a dolar kosztuje 3,92 zł. Tyle samo co wczoraj, 4,03 zł, zapłacimy za franka szwajcarskiego. Z kolei do brytyjskiej waluty złotówka straciła dzisiaj 2 grosze. Cena jednego funta wynosi 5,71 zł.