Niezwykle spokojny piątek?
Chociaż w tym tygodniu kalendarz makro nie świecił pustkami, to wpływ danych w przypadku rynku walutowego wydaje się ograniczony. Duża część inwestorów jest wciąż optymistycznie nastawiona w związku z deeskalacją wojny celnej. Jednak perspektywy globalnego handlu w dalszym ciągu są mgliste, co może w niedalekiej przyszłości prowadzić do zmiany sentymentu.
Kruche zawieszenie broni w wojnie handlowej?
Ostatnia sesja tygodnia (przynajmniej przed początkiem handlu na Wall Street) przebiega w spokojnych nastrojach. Wczorajsze dane makro na pierwszy rzut oka były istotne, bo przecież mowa m.in. o PKB strefy euro, czy też amerykańskiej produkcji przemysłowej. Jednak ich ostateczny wpływ na rynki był raczej ograniczony. Z jednej strony większość odczytów znalazła się blisko konsensusu, a z drugiej uwaga inwestorów zdaje się skupiać wokół stosunków handlowych najważniejszych gospodarek. Deeskalacja w stosunkach USA z Chinami w dalszym ciągu pozytywnie wpływa na nastroje, ale ten efekt może wygasać już w najbliższych dniach. 30% cła na chińskie produkty nie są tak dramatyczne jak 145%, ale w dalszym ciągu mogą być problematyczne dla amerykańskich firm i konsumentów. Trzeba też pamiętać, że aktualnie mówimy o 90-dniowym zawieszeniu tych absurdalnie wysokich stawek, a nie o ustaleniu trwałych stosunków handlowych (w ostatnich godzinach pojawiają się przecieki, że 30% może utrzymać się do końca roku). A skoro już przy 90 dniach jesteśmy, to okres wstrzymania stawek ogłoszonych na większość świata w Dniu Wyzwolenia właśnie zbliża się do połowy. W tym wypadku trudno mówić o negocjacyjnych przełomach, bo oprócz Wielkiej Brytanii i krajów Zatoki Perskiej żaden z istotnych partnerów umowy handlowej nie podpisał. Chociaż prezydent Donald Trump i jego współpracownicy co chwilę rzucają, że jest już bardzo blisko zawarcia kolejnych porozumień, to nikt inny tego nie potwierdza (w ostatnich godzinach dementi napłynęło ze strony Indii, Japonii i UE). Najwyraźniej negocjacje są już męczące dla strony amerykańskiej, ponieważ przywódca USA właśnie ogłosił, że większość państw otrzyma w przeciągu 2-3 tygodni po prostu listy z informacją, jakie cła zostaną ostatecznie na nie nałożone. Ciąg dalszy nastąpi…
Cisza przed burzą?
Na rynku walutowym w trakcie piątkowej sesji zmienność wyraźnie osłabła. Kurs EUR/USD przykleił się do 1,12 $ i czeka na nowy impuls. W takim razie warto mu się przyjrzeć z nieco szerszej perspektywy technicznej. Świeczka tygodniowa balansuje w tym momencie między zamknięciem po stronie spadkowej bądź zwyżkowej (w momencie pisania tych słów jest delikatnie na plusie). Jest to o tyle istotne, że jeśli zamknie się ona spadkowo, to będzie to już 4. czerwona świeczka z rzędu na tej parze, co może stanowić argument za pogłębianiem się tego trendu (choć w krótkim terminie nie wyklucza korekty). Równocześnie mówimy o balansowaniu na poziomie niezwykle istotnego wsparcia, który wyznaczają szczyty z okresu sierpnia-października zeszłego roku. Pokonanie tego wsparcia będzie można traktować jako kolejny sygnał prodolarowy. Jeszcze ciekawiej wygląda sytuacja na świeczkach miesięcznych. Kwietniowa zasugerowała wybicie już kilkunastoletniej linii trendu spadkowego na kursie EUR/USD, ale majowa chce wrócić do wcześniejszego kanału. Może to być kluczowy moment techniczny na tej parze. Czy mamy do czynienia z retestem, który jedynie potwierdzi przełamanie wieloletniego podejścia rynku, czy kwiecień okaże się jedynie fałszywą flagą? Najbliższe tygodnie mogą być niezwykle pasjonujące na głównej parze globu.
Polski złoty przez większość dnia stara się dostosować do małej zmienności szerokiego rynku, ale po południu można powoli zauważyć sygnały osłabienia rodzimej waluty. Przed godz. 15 kurs EUR/PLN testuje 4,26 zł, kurs USD/PLN wraca powyżej 3,80 zł, a kurs CHF/PLN przekracza 4,54 zł.
Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.
Zobacz także
Kupon rabatowy dla nowych Klientów!
Wpisz swój email, a wyślemy Ci 50% kod rabatowy na
prowizję od pierwszej wymiany.
Odbierz maila!
Wysłaliśmy Ci maila z 50% kodem rabatowym na prowizję od pierwszej wymiany!
Kliknij w link w mailu i zarejestruj się aby wykorzystać zniżkę