pl
Strona główna > Komentarze walutowe > NFP kończy tydzień.

NFP kończy tydzień.

04 maj 2018 Autor: Krzysztof Adamczak

Dolar rozgościł się poniżej 1,20 na EURUSD, dane z amerykańskiego rynku pracy, KE docenia siłę naszej gospodarki.

Siła dolara.

    Ostatnie dwa tygodnie to prawdziwy rajd dolara, który umacnia się wobec każdej (ważniejszej) waluty świata. Jeszcze niedawno głośno było o ataku dolara na poziom 1,22 na EURUSD, teraz kurs znajduje się kolejne dwa centy niżej. W tym tygodniu amerykańskiej walucie nie zaszkodził gołębi FOMC oraz zapowiedź “symetrycznego” podejścia do inflacji. Słowa te rynek odebrał jako zezwolenie na krótkotrwałe przestrzelenie progu 2%, co i tak nie zmieniło oczekiwań dotyczących 4 podwyżek stóp procentowych w tym roku. Dodatkowo w środę dolara wsparł odczyt ADP, który wyraźnie odbił względem marcowego odczytu, przy okazji przebijając optymistyczne oczekiwania rynku.

NFP zaskakuje.

    Bardzo długo traktowano odczyt ADP jako dobry prognostyk dla nadchodzących NFP. Od pewnego czasu ta korelacja jednak się rozjechała, co też potwierdziło się dzisiaj. Co prawda zatrudnienie w sektorze pozarolniczym wyraźnie wzrosło względem poprzedniego odczytu to jednak wynik 164 tys. jest znacznie poniżej oczekiwań analityków. Odczyt ten spowodował wyprzedaż dolara, która jednak jest mocno ograniczona. Pokazuje to, jak silny jest sentyment prodolarowy obecnie na rynku. Przy okazji na plus zaskoczyła stopa bezrobocia, która spadła do poziomu 3,9%, czyli najniższego w tym wieku.

KE wierzy w naszą gospodarkę.

    Komisja Europejska w najnowszej prognozie ekonomiczne podniosła prognozę dla dynamiki polskiego PKB. W obecnym roku nasza gospodarka ma się powiększyć o 4,3%, a nie jak wcześniej zakładano o 3,8%. W przyszłym roku ma to być 3,7%, zamiast 3,4% wcześniej prognozowanych. KE oczekuje, że w tym roku inflacja spadnie do 1,3%, by w następnym przyspieszyć do 2,5%. Wpływ na dynamikę cen ma wywierać przede wszystkim rosnąca presja płacowa. Co ciekawe ekonomiści europejscy zakładają, że złoty w 2018 roku znowu się umocni, choć obecnie euro kosztuje 10 groszy więcej niż na początku roku. Dzisiaj faktycznie kursy walut spadają, przez co za euro należy zapłacić 4,25 zł, za dolara 3,54 zł, frank kosztuje 3,56 zł, a funt brytyjski 4,82 zł.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Potknięcie gospodarki USA
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Jen na deskach
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Złoty podąża za dolarem
Dawid Górny