Na rynkach spokojnie

Handel powoli rozkręca się

    Wczoraj, podczas gdy mieliśmy dni wolne od pracy w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii czy w Chinach, gdzie dzień wolny od pracy jest również dzisiaj, nie mieliśmy praktycznie żadnych ważnych odczytów dla inwestorów. Stąd też notowania na rynkach pozostały prawie niezmienione względem piątkowego zamknięcia.

Co dzisiaj w kalendarzu?

    Po wczorajszym dniu bez emocji, dzisiejsza karta z kalendarza zawiera liczne odczyty makroekonomiczne. Niestety tylko nieliczne mogą mieć wpływ na decyzje inwestycyjne. Z ważniejszych danych poznaliśmy wzrost PKB we Francji w I kwartale, szwajcarski indeks instytutu KOF. Okazał się on być słabszy od oczekiwań, a także najniższy w ostatnim czasie. O godzinie 11:00 opublikowane zostały indeksy nastrojów w gospodarce Strefy Euro. Jedne były nieznacznie lepsze od prognoz nne nieznacznie gorsze. NIe jest to jednak na tyle ważny wskaźnik aby mógł ruszyć kursami.

Po południu seria danych z USA

    O godzinie 14:30 rozpocznie się seria popołudniowych odczytów ze Stanów Zjednoczonych. Na początek poznamy sytuację na tamtejszym rynku pracy. Opublikowane zostaną dane dotyczące dynamiki dochodów i wydatków Amerykanów. Następnie czeka nas odczyt indeksów cen domów, a także indeks zaufania konsumentów. Wątpliwe jest jednak by dane te poprawiły sytuację dolara, który po małej korekcie znowu zmierza w kierunku poziomu 1,12 na głównej parze walutowej.

Złotówka stoi

    Można powiedzieć, że notowania złotówki w stosunku do głównych walut zatrzymały się w okolicach ostatnich minimów. Dzisiejsza próba korekt w górę zakończyła się podobnie do wczorajszej, czyli powrotem w okolice cen otwarcia. Aktualnie za franka zapłacimy 3,83 zł, funt kosztuje 4,81 zł, euro 4,17 zł, a cena dolara jest równa 3,74 zł.