Strona główna > Komentarze walutowe > Krwiożercze Dziesięciolatki wysysają kapitał.

Krwiożercze Dziesięciolatki wysysają kapitał.

25 kwi 2018 Autor: Krzysztof Adamczak

Umocnienie dolara zawsze zwiastuje kłopoty na złotym, NBP trwoni pieniądze, GUS publikuje raporty.

Dziesięciolatka gwiazdą miesiąca.

    Koniec kwietnia został zdominowany przez temat amerykańskich obligacji. Wszystko przez psychologiczną barierę 3% na tzw. dziesięciolatkach, która właśnie została osiągnięta. Co więcej, niewykluczone, że ten poziom jest zaledwie przystankiem podczas wyprzedaży amerykańskiego długu. A taki scenariusz byłby podwójnie niekorzystny dla Polski. Po pierwsze doprowadziłoby do dalszego umocnienia dolara, co w konsekwencji oznaczałoby osłabienie złotego. A potencjał do ruchu w górę, aktualnie jest całkiem spory. Po drugie podniesienie rentowności amerykańskiego długu pociągnęłoby za sobą, także wyższe koszty obsługi tego polskiego. Już teraz spread między naszymi a amerykańskimi obligacjami jest wyjątkowo niski. Taki stan rzeczy naturalnie nie może utrzymywać się w dłuższym terminie.  

NBP pochwalił się ogłosił wynik finansowy.

    Wczoraj Narodowy Bank Polski musiał wyraźnie rozczarować obecne władze. Po dwóch latach prosperity i przekazywania potężnych kwot do budżetu tym razem rząd z tytułu zysku NBP nie dostanie ani złotówki. Bank centralny za 2017 roku odnotował stratę w wysokości 2,5 mld złotych. Dla porównania w rekordowym 2016 roku udało się wypracować zysk w wysokości 9,2 mld zł. Obecny słaby wynik to przede wszystkim wina mocnego złotego, który spowodował spadek wartości rezerw dewizowych (wyrażonych w złotych).

Coraz mniej bezrobotnych.

    Dzisiaj poznaliśmy raport GUSu dotyczący stopy bezrobocia. W marcu wyniosła ona zaledwie 6,6%, czyli o 0,2 punktu procentowego mniej niż przed miesiącem. Odczyt ten okazał się zgodny z szacunkiem Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Bezrobocie znowu znajduje się przy historycznych minimach, przy czym warto zauważyć, że najniższy wynik (6,5%) został osiągnięty w grudniu, w którym zawsze bezrobotnych jest mniej. Pomimo pozytywnego odczytu złoty dzisiaj traci. Powoli trzeba się przyzwyczaić, że nasza waluta będzie bardziej wyczulona na wieści zza oceanu niż z kraju. Dolar kosztuje 3,46 zł, euro na dobre pokonało poziom 4,20 zł, tak samo, jak funt 4,80 zł. Drożeje także frank, który obecnie kosztuje 3,52 zł.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Widziałem jastrzębia cień
Adam Fuchs

Komentarz walutowy

Zatrudnię premiera – praca w toksycznych warunkach
Krzysztof Adamczak

Komentarz walutowy

RPP czeka na marzec
Krzysztof Adamczak