Krwiożercze Dziesięciolatki wysysają kapitał.
Umocnienie dolara zawsze zwiastuje kłopoty na złotym, NBP trwoni pieniądze, GUS publikuje raporty.
Dziesięciolatka gwiazdą miesiąca.
Koniec kwietnia został zdominowany przez temat amerykańskich obligacji. Wszystko przez psychologiczną barierę 3% na tzw. dziesięciolatkach, która właśnie została osiągnięta. Co więcej, niewykluczone, że ten poziom jest zaledwie przystankiem podczas wyprzedaży amerykańskiego długu. A taki scenariusz byłby podwójnie niekorzystny dla Polski. Po pierwsze doprowadziłoby do dalszego umocnienia dolara, co w konsekwencji oznaczałoby osłabienie złotego. A potencjał do ruchu w górę, aktualnie jest całkiem spory. Po drugie podniesienie rentowności amerykańskiego długu pociągnęłoby za sobą, także wyższe koszty obsługi tego polskiego. Już teraz spread między naszymi a amerykańskimi obligacjami jest wyjątkowo niski. Taki stan rzeczy naturalnie nie może utrzymywać się w dłuższym terminie.
NBP pochwalił się ogłosił wynik finansowy.
Wczoraj Narodowy Bank Polski musiał wyraźnie rozczarować obecne władze. Po dwóch latach prosperity i przekazywania potężnych kwot do budżetu tym razem rząd z tytułu zysku NBP nie dostanie ani złotówki. Bank centralny za 2017 roku odnotował stratę w wysokości 2,5 mld złotych. Dla porównania w rekordowym 2016 roku udało się wypracować zysk w wysokości 9,2 mld zł. Obecny słaby wynik to przede wszystkim wina mocnego złotego, który spowodował spadek wartości rezerw dewizowych (wyrażonych w złotych).
Coraz mniej bezrobotnych.
Dzisiaj poznaliśmy raport GUSu dotyczący stopy bezrobocia. W marcu wyniosła ona zaledwie 6,6%, czyli o 0,2 punktu procentowego mniej niż przed miesiącem. Odczyt ten okazał się zgodny z szacunkiem Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Bezrobocie znowu znajduje się przy historycznych minimach, przy czym warto zauważyć, że najniższy wynik (6,5%) został osiągnięty w grudniu, w którym zawsze bezrobotnych jest mniej. Pomimo pozytywnego odczytu złoty dzisiaj traci. Powoli trzeba się przyzwyczaić, że nasza waluta będzie bardziej wyczulona na wieści zza oceanu niż z kraju. Dolar kosztuje 3,46 zł, euro na dobre pokonało poziom 4,20 zł, tak samo, jak funt 4,80 zł. Drożeje także frank, który obecnie kosztuje 3,52 zł.
Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.
Zobacz także
Kupon rabatowy dla nowych Klientów!
Wpisz swój email, a wyślemy Ci 50% kod rabatowy na
prowizję od pierwszej wymiany.
Odbierz maila!
Wysłaliśmy Ci maila z 50% kodem rabatowym na prowizję od pierwszej wymiany!
Kliknij w link w mailu i zarejestruj się aby wykorzystać zniżkę