pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Już nikt nie wierzy w Powella

Już nikt nie wierzy w Powella

24 sie 2021 Autor: Krzysztof Pawlak

Kontynuacja risk on na rynkach po pozytywnych danych PMI ze świata. Doniesienia odnośnie tematu szczepionek wspierają pozytywny klimat inwestycyjny. Oczekiwania przed posiedzeniem Powella w Jackson Hole coraz mniejsze. Złoty po raz kolejny nie korzysta ze świetnych nastrojów na rynkach

PMI rozczarowały, ale nie tak do końca

Od początku tygodnia na rynkach obserwujemy świetne nastroje inwestorów. Giełdy zarówno w Europie, Azji jak i USA wykazywały spore wzrosty. Niemiecki DAX rośnie dzisiaj o 0,35% i jest już blisko poziomu 16 tys. pkt. Co ciekawe pozytywny sentyment rozpoczął się po prezentacji danych PMI z sektora przemysłu i usługowego. Mimo że wyniki rozczarował, to nadal można mówić o wysokich poziomach. 

Presji inflacyjnej ciąg dalszy

Rozbierając te wskaźniki na części pierwsze widać nadal wysoki popyt konsumpcyjny, który przewyższa podaż. Ograniczone możliwości firm w tym wypadku mogą być powodem wzrostu presji cenowej na produkty. Tym bardziej że firmy coraz częściej zgłaszają problemy z rekrutacją pracowników. W efekcie, by zatrzymać ruchy kadrowe szefowie firm będą zmuszeni podwyższać płace, aby utrzymywać w ryzach swoje kadry. Taka sytuacja poza oczywiście przerzuceniem kosztów na konsumenta będzie wpływała na nic innego jak inflację. Trudno w tym wypadku będzie mówić o przejściowości inflacji, biorąc pod uwagę takie właśnie argumenty. 

Zastrzyk optymizmu

We wszechobecnym risk on na rynkach duże znaczenie miały informacje z frontu walki z koronawirusem. Dokładniej mówiąc temat zatwierdzenia w pełni szczepionki firmy Pfizer przez FDA. Jakie to ma znaczenie? Mianowicie kończy się dyskusja czy to jeszcze eksperyment na ludziach.  Zatwierdzenie przez tą amerykańską agencję dotyczącą leków, nadaje szczepionce Pfizer status produktu do walki z koronawirusem i to już nie w trybie awaryjnym. Jest to milowy krok w zwiększeniu zaufania do produktu i większej pewności w zaszczepieniu. Dodatkowo pojawiły się badania dotyczące pozostałych szczepionek, które mówią o wysokiej skuteczności mimo upływających miesięcy. Te informacje na pewno dają nadzieję, że IV fala pandemii nie będzie tak śmiercionośna i pozwoli działać gospodarce światowej. 

Miała być petarda, będą być może kapiszony

Tydzień miał przebiegać pod dyktando oczekiwania na wystąpienie szefa Fed w Jackson Hole. Wraz jednak z upływającym czasem coraz mniej na to wskazuje, że coś spektakularnego usłyszymy z ust Powella. Odpowiada za to zmieniona forma spotkania na online. Wydaje się więc i całkiem słusznie, że znaczenie tego wystąpienia dość błędnie szacowano jako przesadnie ważnego. Szef Fed miał dużo lepszych okazji i przede wszystkim powodów wcześniej by zareagować i ogłosić początek końca QE niż teraz w piątek. Patrząc na risk on na rynkach widać, że również inwestorzy już nie wierzą w to, że odchodzenie od luźnej polityki monetarnej miałoby swój początek już w tym tygodniu. 

Słabość i jeszcze raz słabość

Jeśli chodzi o krajową walutę to po raz kolejny widać jej słabość i awersję do niej wśród inwestorów. Świetny sentyment na rynkach pozytywnie wpływa na inne waluty krajów wschodzących, a złoty niemal stoi w miejscu. Kurs EUR/PLN cały czas jest przyklejony do górnego ograniczenia wahań, a więc okolic 4,59. Trudno się dziwić jeśli spojrzymy na podejście do polityki monetarnej NBP i braku chęci do szybkiej jej normalizacji. Można powiedzieć, że tutaj wiele nas łączy z Fed, gdzie również pojawiają się głosy, by rozpocząć odchodzenie od luźnej polityki monetarnej, ale nie idą za tym konkretne decyzje, a inflacja, ta oczywiście przejściowa, dalej sobie rośnie. 


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Nowe realia
Krzysztof Adamczak

Komentarz walutowy

Odreagowanie (nie tylko na PLN)
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Upadek PLN
Adam Fuchs