Japonia z ujemnymi stopami procentowymi

    Bank Japonii obniża stopy procentowe. Seria danych makroekonomicznych z Europy i Stanów Zjednoczonych. Złotówka wreszcie się umacnia.

    Przed godziną 5:00 czasu polskiego Bank Japonii podjął decyzję o obniżeniu stóp procentowych. Minimalną liczbą głosów zostało przegłosowane ustawienie stóp na poziom poniżej zera, a dokładnie -0,1%. Bank zapowiedział również, że jeżeli zajdzie taka potrzeba, dokona kolejnych obniżek. Zabieg ten ma na celu uzyskanie w jak najkrótszym czasie inflacji na poziomie 2% oraz pobudzenie wzrostu gospodarczego. Na reakcję rynków walutowych nie trzeba było długo czekać. Japońska waluta w mgnieniu oka straciła na wartości wobec głównych walut.

    Przed południem poznaliśmy liczne odczyty makroekonomiczne z Europy. Jako pierwsza informację na temat kwartalnej dynamiki PKB podała Francja. Kwartalny wzrost gospodarczy wyniósł 0,2%. Wyniki inflacji konsumenckiej oraz producenckiej okazały się niższe od oczekiwań rynkowych. Z kolei wydatki konsumenckie we Francji wzrosły o 0,7%, czyli lepiej niż się tego spodziewano. W międzyczasie została opublikowana dynamika sprzedaży detalicznej w Niemczech. Wskaźnik ten nie sprostał jednak oczekiwaniom rynkowym i wyniósł 1,5% rok do roku, względem prognozowanych 2%.

    O godzinie 9:00 Szwajcarzy ogłosili wielkość indeksu instytutu KOF. Jest to wskaźnik pokazujący możliwe wyniki szwajcarskiej gospodarki w najbliższych sześciu miesiącach. Wynik badania okazał się wyższy od oczekiwań i osiągnął poziom 100,3 pkt wobec prognozowanych 96 pkt.

    Pierwsze dane dotyczące Strefy Euro zostały opublikowane o godzinie 10:00 i dotyczyły wielkości podaży pieniądza. Wskaźnik ten okazała się gorszy od prognoz analityków i wyniósł 4,7%. Drugim i ostatnim dzisiaj odczytem dla Strefy Euro był wskaźnik szacunkowej inflacji. Eurostat opublikował raport zawierający wstępny poziom inflacji wynoszący 0,4%.

    O godzinie 14:30 poznaliśmy odczyt analizowanego PKB w Stanach Zjednoczonych za czwarty kwartał. Wynik okazał się być o 10 punktów bazowych niższy od prognozowanego i wyniósł 0,7%. Poznaliśmy również kwartalny wzrost kosztów zatrudnienia, który wyniósł 0,6% i trafił w oczekiwania analityków. Pomimo dość niekorzystnego odczytu PKB amerykańska waluta zaczęła się umacniać.

    Polski złoty od wczoraj nadrabia wobec większości głównych par walutowych. Najwięcej nasza waluta nadgoniła w stosunku do funta brytyjskiego, za którego należy dzisiaj zapłacić 5,80 zł, czyli o 4 grosze mniej niż wczoraj. Frank szwajcarski potaniał o 3 grosze przebijając w dół granice 4,00 zł. Jego aktualna cena to 3,98 zł. Z kolei kurs euro obniżył się dzisiaj do poziomu 4,43 zł. Jedyną walutą, wobec której polska waluta straciła na wartości jest dolar amerykański. Jego cena to 4,08 zł.