Impas, impas wszędzie

18 sie 2020 Autor: Krzysztof Adamczak

Rynki cały czas pozostają w zawieszeniu. Fundamenty wcale nie pomagają w obraniu jednego kierunku. Masa tematów, z których każdy może wybrać coś, co pasuje do jego punktu widzenia.

Dolar w defensywie

W ostatnim czasie rynek ewidentnie stoi w rozkroku i dzisiejsza sesja tylko to potwierdza. Co by się jednak w sierpniu nie działo, trudno szukać pozytywów dla dolara. W szerszym spojrzeniu widać wahanie się inwestorów, jednak w “zielonego” mało kto wierzy. Ten traci zarówno wobec głównych walut globu, jak i wobec złotego. Amerykańskiej walucie nie pomagają na pewno przepychanki między demokratami a republikanami w sprawie pakietu pomocowego. Tu inwestorzy pokładali spore nadzieje w spotkaniu Meadows – Pelosi. Rzecz w tym, że ostatecznie do niego nie doszło i przynajmniej na razie nie zanosi się, by miało się to zmienić. Amerykanie mocno ambiwalentnie podchodzą również do sprawy chińskiej. Z jednej strony próbują zachować stanowczość w stosunku do Huawei, a z drugiej delikatnie rozgrywać relacje z Pekinem. Trochę jakby zapomnieli, że to są dwie strony jednej monety.

W rozkroku

Ciekawie wygląda również odbiór ostatniej sytuacji związanej z pandemią. Do tej pory rynek był zachłanny, jeśli chodzi o wszystkie informacje dotyczące potencjalnych szczepionek na koronawirusa. W ostatnim czasie jednak zaczął podchodzić do tematu znacznie bardziej selektywnie, raczej nerwowo reagując na doniesienia o domniemanym sukcesie prac w Rosji czy w Chinach. Z drugiej strony “zachodnich” podmiotów będących wystarczająco blisko przełomu jest wystarczająco dużo, by rynki miały czym się nakręcać. Dlatego z dystansem są przyjmowane kolejne rekordy zachorowań zarówno globalne, jak i lokalne. Sensacji nie wywołują, przynajmniej na razie, także doniesienia o potencjalnych regionalnych lock downach. Zamrożenie gospodarki na taką skalę, jak obserwowaliśmy na wiosnę, obecnie wydaje się niemożliwe i to na tym przede wszystkim się skupiają inwestorzy.

Mocny złoty

To niezdecydowanie połączone z ucieczką od dolara wykorzystuje złoty. Kurs USD/PLN zdecydowanie dziś przebija linię wsparcia przy 3,70 zł. Wcześniej ten pułap już trzykrotnie zawracał ruch wykresu i znaczna część analityków spodziewała się, że kolejny atak może być skuteczny. Euro testuje dziś poziom 4,38 zł, ale ewidentnie brakuje w tym wypadku zdecydowania choćby takiego, jakie obserwujemy przy dolarze. Ciekawie wygląda sytuacja na funcie, który początkowo całkiem wyraźnie dzisiaj drożał. W trakcie sesji oddał jednak cały ruch i obecnie znajduje się poniżej wczorajszego zamknięcia. Z konsolidacji wybija się także frank, jednak w tym przypadku ruch nawet o jeden grosz wydaje się wyjątkowo pokaźny. Szwajcarska waluta kosztuje obecnie 4,07 zł.

Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor.

Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do raportów. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie raportów w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Apetyt na ryzyko wraca, PLN zyskuje

28 mar 2023

Adam Fuchs

Komentarz walutowy

Chwila spokoju wywołuje konsolidację

27 mar 2023

Adam Fuchs

Komentarz walutowy

Chwila spokoju wywołuje konsolidację

27 mar 2023

Adam Fuchs