pl
Strona główna > Komentarze walutowe > I po świętach

I po świętach

27 gru 2021 Autor: Krzysztof Adamczak

Wyjątkowo krótka przerwa świąteczna ma swoje konsekwencje podczas pierwszej sesji po Bożym Narodzeniu na rynkach. Zmienności praktycznie nie obserwujemy, tak samo, jak odczytów  makroekonomicznych. I tylko politycy dbają o to, by nie było tak zupełnie nudno.

Rynki w trybie off

    Niby przerwa świąteczna jest już za nami i powoli wracamy do handlu, tylko że… inwestorzy jakby o tym zapomnieli. Na rynku dzieje się ekstremalnie mało i prawdopodobnie taki klimat utrzyma się już do końca roku. Z jednej strony tegoroczne święta wypadły w weekend, więc miały najmniejszy z możliwych wpływów na dni handlowe. Po drugie zwyczajowo już ostatni tydzień roku jest wyprany z większych emocji. W kalendarzu ciężko znaleźć istotniejsze odczyty, na mieszanie w kotle przez bankierów centralnych też nie ma za bardzo co liczyć. Ta cisza w eterze przekłada się na wykresy. Eurodolar co prawda podszedł dziś w okolice 1,134 $, jednak za chwilę wrócił do 1,13 $. Podobne ruchy można było obserwować na popularnym kablu. Wyciszenie widać także na franku szwajcarskim.

Polityczne umocnienie złotego

    Brak czynników rynkowych nie przeszkadza naszej walucie. Złoty dzisiaj wyjątkowo korzysta na wypowiedziach i czynach polityków. Po pierwsze złotemu pomogło prezydenckie weto w sprawie ustawy o radiofonii i telewizji. Znika ryzyko sporu z Amerykanami, które w ostatnim czasie znowu wybiło się na jeden z głównych planów. W teorii sam sprzeciw prezydenta nie musi kończyć życia ustawy, jednak przy obecnym podziale sił, ta sprawa wydaje się przesądzona. Drugim politykiem, który dzisiaj wsparł złotego, jest Jarosław Kaczyński, który postanowił podzielić się swoimi przemyśleniami na temat polityki pieniężnej. Przede wszystkim zasugerował, że spodziewa się dalszego podnoszenia stóp procentowych i choć kilkakrotnie zapewniał, że bank centralny jest niezależny, to jednak inwestorzy jednoznacznie odczytują tę wypowiedź. Z tych mniej optymistycznych zapowiedzi, przynajmniej dla złotego, jest swoiste wotum zaufania dla prezesa Glapińskiego i sugestia, że mógłby on zostać na stanowisku na drugą kadencję. 

Budżet czeka

    Wypowiedzi te doprowadziły do przynajmniej chwilowego umocnienia złotego. Euro kosztuje już niewiele ponad 4,60 zł. Dolar zszedł poniżej 4,07 zł. Nieznacznie tanieje frank do poziomu 4,43 zł, jak również funt, za którego zapłacimy 5,46 zł. Pytanie, jak długo potrwa taki stan rzeczy. Złoty, zwłaszcza za kadencji prezesa Glapińskiego, ma tendencję do osłabiania się w ostatnich dniach roku, tak by poprawić wynik księgowy NBP. Pozwala to potem wypłacić większy zysk do budżetu państwa. Wielu analityków spodziewa się, że po tym, jak w zeszłym roku prezes przeszarżował, tym razem sobie odpuści, ja zauważę tylko, że właśnie ważą się jego losy, a przewodniczący RPP już kilka razy wspominał, że chciałby kontynuować swoją misję. Wsparcie budżetu mogłoby mu w tym pomóc. 


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Bank Japonii może zostać zmuszony do działania
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Rysy na pozytywnym spojrzeniu na złotego
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Walutowy rollercoaster
Dawid Górny