Strona główna > Komentarze walutowe > Historia przeciwko May.

Historia przeciwko May.

(aktualizacja )

Autor: Krzysztof Adamczak

Bercow odrzucił możliwość ponownego głosowania w sprawie umowy brexitowej. FOMC zaczyna obrady. Wynagrodzenia w Polsce nie zwalniają.

Jak obejść tradycję?

    Żaden porządny thriller polityczny nie może się obejść bez historycznego precedensu, który w przełomowym momencie, już na ostatniej prostej, doprowadza do zwrotu akcji. Wie o tym każdy reżyser z Hollywood. Już mogło się wydawać, że Theresie May udało się przekonać nieprzychylnych, że kolejne głosowanie jest tylko kwestią czasu, że szable są dokładnie policzone. Percepcję zmieniła jednak wczorajsza konferencja spikera Izby Gmin, który powołując się na zwyczaj z 1604 roku, uznał, że parlament nie może głosować w sprawie projektu, który podczas obecnej sesji został już odrzucony. Konsternacja na Wyspach jest ogromna. Pan Bercow jeszcze na konferencji wykluczył możliwość wprowadzenia drobnych poprawek czy technicznych niuansów. Zmiana projektu bez zmiany umowy, którego dotyczy jest niemożliwa. Obecnie rząd analizuje czy jest w stanie zakończyć obecną sesję oraz rozpocząć nową, co obecnie wydaje się najłatwiejszym rozwiązaniem. Niestety pojawiają się głosy, że może to być niezgodne z konstytucją, co mocno komplikuje cały proces. Innym pomysłem jest faktyczna zmiana umowy rozwodowej, poprzez opóźnienie terminu jej wejścia w życie. Pozwala na to zeszłotygodniowe głosowanie, dodatkowo pogłoski jakoby Włosi mieli być przeciwko, zostały już zdementowane. Czasu jest coraz mniej, a napięcie rośnie. Jak w dobrym thrillerze.

FED w nowej roli.

    Członkowie FOMC nie są raczej przyzwyczajeni do pozostawania w cieniu, zwłaszcza podczas cokwartalnych, tych “ważniejszych” posiedzeń. Teoretycznie Rezerwa chce odejść od podziału na decyzyjne i niedecyzyjne posiedzenia, jednak nastawienie inwestorów nie tak łatwo zmienić. Widać to zresztą po oczekiwaniach wobec obecnego dwudniowego posiedzenia. Rynek cały czas zakłada, że w tym roku dojdzie do cięcia stóp procentowych. Robi to jednak niejako w kontrze do oficjalnych zapowiedzi, zawartych choćby w fedokropkach. Tak znacznego rozjazdu w komunikacji na linii rynek – Rezerwa nie było już od wielu lat. I właśnie dlatego to posiedzenie jest tak istotne. Zbyt gołębie wystąpienie Powella może do końca pogrzebać wizerunek rzekomo niezależnej instytucji i ciężko będzie uciec od określeń, że to ogon kręci psem.

Wynagrodzenia wciąż rosną.

    Lokalnie uwagę inwestorów przykuwa raport GUS o wynagrodzeniach w sektorze przedsiębiorstw. Te nie zwalniają tempa i w lutym wzrosły o 7,6% w skali roku czym pozytywnie zaskoczyły rynek. Analitycy spodziewali się wzrostu o 7,2%. Nominalnie wyniosło ono 4 949,42 złotych. Zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw zwiększyło się o 2,9%. Są to już kolejne tak dobre odczyty, co przynajmniej w teorii w końcu będzie musiało się przełożyć na presję inflacyjną. Złoty dzisiaj pozostaje względnie silny, przez co główne waluty tanieją. Euro kosztuje 4,29 zł, dolar – 3,78 zł, frank – 3,77 zł, a funt – 5,01 zł.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Europa słaba, euro walczy
Adam Fuchs

Komentarz walutowy

Bankierzy tną aż wióry lecą
Adam Fuchs

Komentarz walutowy

Dolar mocniejszy przed CPI
Krzysztof Pawlak