pl
Strona główna > Komentarze walutowe > GUS o deficycie.

GUS o deficycie.

23 paź 2018 Autor: Krzysztof Adamczak

Zmniejsza się stosunek deficytu do PKB, Theresa May o brexicie.

GUS vs Eurostat.

    Główny Urząd Statystyczny podał wczoraj najnowsze wyliczenia dotyczące zadłużenia sektora general government. Zawiera się w nim dług generowany przez rząd, samorządy oraz inne agendy państwa. Według GUS deficyt w zeszłym roku wyniósł 1,4% PKB, przy 2,2% rok wcześniej. Tak wyraźny spadek przy rozpędzonej gospodarce doprowadził do zmniejszenia stosunku długu publicznego do PKB do poziomu 50,6%. Zgodnie z założeniami budżetowymi na koniec 2018 roku relacja ta ma spaść poniżej 50%. Podobne dane opublikował dziś Eurostat, według którego dług sektora GG wynosi 50,7%, co oznacza spadek o 2,6 punktu procentowego względem wcześniejszego roku.

    Dane na pierwszy rzut oka wyglądają co najmniej optymistyczne. Warto jednak pamiętać nominalnie wynosi on już ponad bilion złotych, a tylko w poprzednim roku wzrósł o prawie 28 mld zł. Wszystko to w momencie szczytu koniunktury, gdy rozpędzona gospodarka zdecydowanie ułatwia bilansowanie budżetu. Taki trend widać zresztą w Europie. Aż 13 krajów Unii szybciej niż Polska zmniejsza relację długu do PKB, przygotowując się na nadchodzące spowolnienie. Kilku krajom udało się nawet wypracować nadwyżkę budżetową, zmniejszając nominalne, a nie tylko relatywne wartości. Wśród nich są m.in. Niemcy czy Czesi.

Gdy 95% waży mniej niż 5%.

    Wczoraj pod presją sprzedażową pozostawał funt. Było to spowodowane wystąpieniem brytyjskiej premier przed parlamentem. Pani Theresa May optymistycznie założyła, że w 95% spornych kwestii związanych z brexitem udało się dojść do porozumienia. Rynek jednak wolał skupić się na brakujących 5%, które mogą zaważyć na tzw. “no deal” brexit. O tym, jak słabą pozycję na rynku mają słowa pani premier, mogliśmy się przekonać dzisiaj, gdy na rynek dotarła, w sumie w podobnym tonie, informacja ze struktur Unijnych, funt natychmiast się umocnił, odrabiając wczorajsze straty. Obecnie kurs GBPPLN wynosi 4,87 zł.

    Wtorek w ogóle przynosi osłabienie złotego, który traci także wobec euro oraz franka. Za wspólną walutę zapłacimy 4,29 zł, a za franka 3,76 zł. Względnie stabilny pozostaje kurs USDPLN, który zakotwiczył w okolicach 3,74 zł.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Walutowy rollercoaster
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Nowe realia
Krzysztof Adamczak

Komentarz walutowy

Odreagowanie (nie tylko na PLN)
Dawid Górny