pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Grecy grają va banque

Grecy grają va banque

30 cze 2015 Autor: Krzysztof Pawlak

Sytuacja wokół Grecji, mimo to, że już wiadomo, iż dzisiaj nie spłaci 1,6 mld EUR z tytułu zwrotu otrzymanej pomocy finansowej do MFW jest nadal nie wyjaśniona. Pojawia się sporo pytań na które na tą chwilę nie ma odpowiedzi. Dlatego też rynki przyjęły postawę oczekiwania na kolejne konkretne informacje. Bankructwo Grecji nie oznacza wyjścia ze strefy euro.

Zastanawia pewność siebie greckiego ministra finansów Janisa Warufakisa który stwierdził, że członkowstwo Grecji w strefie euro nie podlega w ogóle negocjacjom. Pytanie tylko jak Grecy zamierzają sobie poradzić w tak trudnej sytuacji. Pozycja twardego negocjatora może w końcu wyczerpać cierpliwość wierzycieli. Grecy mają tylko jeden atut groźbę wyjścia ze strefy euro, co przełożyło by się na straty w pozostałych państwach. Głosy z Francji i Niemiec jasno wskazują, że Ateny na kolejne ustępstwa nie mają co liczyć. W tak niepewnym otoczeniu rynki będą wyczekiwały na wyniki niedzielnego referendum. Dziwi postawa greckiego premiera, który nawołuje do odrzucenia pomocy.

Z pewnością zaskoczeniem były wczoraj ruchy na głównej parze walutowej świata. Kurs EUR/USD zanotował pokaźne wzrosty, i wrócił ponad poziom 1,12. Być może było to dyskontowanie pozytywnego wyniku referendum. Inną przyczyną może być to, że pojawiły się spekulacje o możliwym odroczeniu pierwszej podwyżki stóp procentowych, co negatywnie wpływa na siłę dolara. W najbliższych dniach sytuacja powinna się odwrócić i euro powinno się osłabiać biorąc pod uwagę całe zamieszanie z Grecją.

O 10.30 napłynęła na rynki informacja o finalnym PKB za I kwartał Wielkiej Brytanii. Wskazania były bardzo dobre, odczyt wyniósł 2,9% przy prognozie 2,5%. Efektem tego był ruch na parze GBP/PLN o ponad dwa grosze. Przez chwilę obserwowaliśmy nawet poziom 5,92 ale bardzo szybko kurs zawrócił i wrócił poniżej poziomu 5,90. Dzisiaj poznaliśmy także odczyty inflacji HICP dla strefy euro. Dane okazały się gorsze od prognoz, odczyt wyniósł 0,2% (prognoza 0,3%).

Dzisiaj warto zwrócić uwagę na dane z USA. O 15.45 poznamy odczyt indeksu Chicago PMI (prognoza 50 pkt), o 16.00 opublikowany zostanie indeks zaufania amerykańskich konsumentów Conference Board (prognoza 97,3 pkt).


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Potop szwedzki, SEK na deskach
Adam Fuchs

Komentarz walutowy

Dlaczego AUD dziś tracił?
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Powrót ryzyka korzystny dla PLN
Adam Fuchs