pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Gołębia podwyżka.

Gołębia podwyżka.

18 gru 2018 Autor: Krzysztof Adamczak

Rynek powoli koncentruje się na jutrzejszym FOMC, wynagrodzenia w Polsce ciągle w górę, złoty za to w dół.

Czy to już koniec?

    Brak nowych impulsów powoduje, że rynek powoli przesuwa swoją uwagę w stronę jutrzejszego posiedzenia FOMC. Podwyżka stóp wydaje się przesądzona, co i tak nie umniejsza znaczenia środowego komunikatu. Część inwestorów wypatruje mocno gołębiego przekazu, łącznie z zapowiedzią zakończenia cyklu podwyżek. Nadzieje te pompuje dodatkowo Trump, który wrócił do krytyki działań FEDu. Wczoraj w wywiadzie zanegował nawet sens grudniowej podwyżki. Wydaje się, że faktycznie zmiana komunikatu nastąpi, jednak prawdopodobnie nie będzie aż tak radykalna. Nie zmienia to faktu, że cykl podwyżek powoli się kończy. Dolar od rana regularnie traci, przez co główna para walutowa dobiła do poziomu 1,14$.

Corbyn vs May.

    Opozycyjna Partia Pracy nie zamierza złagodzić stanowiska wobec obecnej premier May. Jej lider Jeremy Corbyn złożył wniosek o wotum nieufności wobec pani premier. Jest to zagranie stricte wizerunkowe, mające na celu tylko przedłużenie festiwalu złośliwości. Z czysto technicznego punktu widzenia do rozpisania przedterminowych wyborów jest potrzebne wotum nieufności wobec rządu, a nie samej premier. Ta z kolei znowu przełożyła termin głosowania nad propozycją umowy brexitowej. Po cichu mówi się dopiero o trzecim tygodniu stycznia, czyli zaledwie kilka dni przed ostatnim możliwym terminem. Ten jest wyznaczony na 21 stycznia.

Pensje w górę, złoty w dół.

    W pustym kalendarzu makroekonomicznym wyróżnia się dzisiejszy odczyt na temat rodzimego rynku pracy. Wynagrodzenia nie zwalniają tempa i nadal rosną w tempie 7,7% rocznie. To o pół punktu procentowego więcej niż zakładali analitycy. Zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw zgodnie z oczekiwaniami wzrosło o 3% i wynosi obecnie 6232,4 tys. Dobre dane nie wsparły jednak złotego, który raczej traci na szerokim rynku. Drożeje przede wszystkim euro i funt, które kosztują odpowiednio 4,28 zł oraz 4,77 zł. Kurs CHFPLN pozostaje stabilny i wynosi 3,80 zł. Nieznacznie za to tanieje dolar, który jest najtańszy od tygodnia i kosztuje 3,76 zł.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Złoty podąża za dolarem
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Bank Japonii może zostać zmuszony do działania
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Rysy na pozytywnym spojrzeniu na złotego
Krzysztof Pawlak